Niebezpieczne orzeczenie Trybunału Praw Człowieka

| Ciekawostki
John Linwood

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że estońska witryna Delfi może zostać pociągnięta do odpowiedzialności za komentarze użytkowników. Orzeczenie sądu idzie w przeciwną stronę, niż dyrektywa UE nt. handlu elektronicznego. Zapewnia ona witrynom, które wdrożyły mechanizm pozwalający na usuwanie zniesławiających komentarzy, ochronę przed pozwami za komentarze pozostawione przez użytkowników. Peter Micek z organizacji Access mówi, że orzeczenie Trybunału w sposób dramatyczny zmienia zwyczaje, które gwarantowały wolność wypowiedzi i dawały witryną ochronę, co stworzyło internet takim, jakim znamy go obecnie.

Trybunał wziął jednak pod uwagę ekstremalną naturę komentarzy, które można uznać za mowę nienawiści, fakt, że były one publikowane na profesjonalnej komercyjnej witrynie z najnowszymi informacjami” oraz „niewystarczające środki podjęte przez Delfi w celu usunięcia komentarzy, a także prawdopodobieństwo, że użytkownicy, którzy pozostawili komentarze, będą ścigani.

Wykładowca prawa i przewodniczący organizacji Digital Rights Ireland, T J McIntyre mówi, że decyzja Trybunału nie będzie miała żadnego bezpośredniego znaczenia prawnego. Oznacza ona po prostu, że prawo EU nie jest kompatybilne z orzeczeniami Trybunału. Nie oznacza to jednak, że do prawa EU czy praw krajowych muszą być wprowadzone jakieś zmiany. Pośrednio jednak orzeczenie będzie miało znaczenie, gdyż wpłynie ono na przyszłe stanowienie prawa w kierunku, który podważy zasadę wolności słowa.

Trybunał Praw Człowieka komentarz witryna odpowiedzialność