Wytrenowali warany, by nie zjadały toksycznych ropuch
Biolodzy nauczyli dzikie Varanus panoptes, by nie zjadały toksycznych ag (Rhinella marina).
Agi, zwane też ropuchami olbrzymimi, zostały sprowadzone do Australii w latach 30. XX w., by pomóc w kontroli szkodników upraw trzciny cukrowej. Później rozprzestrzeniły się w sposób niekontrolowany, zagrażając miejscowej faunie.
W ramach eksperymentu naukowcy nakarmili warany małymi, czyli mniej szkodliwymi agami. Wiele jaszczurek nie chciało ich już później jeść. Byliśmy bardzo zaskoczeni wynikami: czasem, przez jaki gady zachowywały zdobytą wiedzę i przeżywały przy dużym zagęszczeniu ropuch [...] - opowiada Georgia Ward-Fear z Uniwersytetu w Sydney.
Przez ropuchy liczebność V. panoptes spadła o ok. 90%. Stało się tak, bo gdy ropuchy pojawiają się na nowym obszarze, warany się nimi zajadają i umierają.
Podczas prac w terenie prezentowaliśmy waranom małą ropuchę. [...] Ostrożnie podchodziliśmy do nich i rozsuwaliśmy teleskopową wędkę. Po posiłku z młodej agi warany chorowały. Toksyczność była jednak zbyt mała, by wyrządzić im trwałą krzywdę. Później naukowcy zakładali jaszczurkom nadajniki GPS, które pozwalały śledzić ich poczynania po przybyciu ropuch na badane terytorium. Okazało się, że gros z 16 gadów już nigdy więcej nie skusiło się na posiłek z ropuchy. Ponad połowa przeżyła 18-miesięczny okres obserwacyjny.
Biolodzy przyglądali się też 31 niewarunkowanym jaszczurkom. Zauważyliśmy, że warany, które nie miały złych doświadczeń z małymi agami, szybko umierały. Podczas inwazji wszystkie zginęły w ciągu 3 miesięcy [...].
Zachęceni uzyskanymi wynikami naukowcy sądzą, że zastosowanie opisanej procedury u dzikich V. panoptes korzystnie wpłynie na ich populację.
Komentarze (0)