Żabka lepsza od celownika czy muszki
Wkłuwanie się w dziecięcą żyłę, by pobrać krew lub założyć wenflon, bywa bardzo trudne, o czym doskonale wiedzą laboranci, pielęgniarki i lekarze. Chcąc ułatwić życie małym pacjentom i personelowi, naukowcy z Holenderskiego Centrum Innowacji Medycznych wynaleźli świecącą żabę, która podświetla dłoń, unaoczniając przebieg naczyń.
VascuLuminator wykorzystuje promienie podczerwone, które głęboko penetrują skórę i są dobrze absorbowane przez krew. Dzięki temu powstaje duży kontrast między sąsiadującymi tkankami. Kamera odbiera generowany w ten sposób obraz, wystarczy więc spojrzeć na ekran, by bez pudła wkłuć się za pierwszym razem.
Twórcy żabki przekonują, że mimo przemawiającej głównie do dzieci formy, urządzenie sprawdza się także w przypadku dorosłych obawiających się wizyt w laboratorium, np. cierpiących na hemofobię, czyli lęk przed krwią i wszystkim, co się z nią wiąże.
Komentarze (1)
waldi888231200, 17 grudnia 2008, 13:15
Pomysł dobry, bo cholernie boli takie ślepe kłucie (zwłaszcza psychicznie kłującego).