Rekiny rafowe wolą drobniejsze posiłki
Choć rekinom przypisuje się nieposkromiony apetyt, nowe badanie pokazuje, że większość rekinów z rafy koralowej zjada ofiary mniejsze od cheesburgera.
Naukowcy z Uniwersytetu Jamesa Cooka badali zawartość żołądka 3 popularnych gatunków rekinów z Wielkiej Rafy Koralowej: żarłacza grubego (Triaenodon obesus), żarłacza rafowego czarnopłetwego (Carcharhinus melanopterus) i rafowego rekina szarego (Carcharhinus amblyrhynchos). Analiza składu tkanek ryb (stałych izotopów) miała pomóc w odtworzeniu ich długoterminowej diety.
Byliśmy zaskoczeni, znajdując w żołądkach rekinów całą gamę małych zwierząt, np. ryby, mięczaki, węże morskie i kraby. Najczęściej nie było tam jednak niczego. Wyniki sugerują, że rekiny rafowe zjadają rzadkie drobne posiłki i że żerują oportunistycznie [czyli kiedy po prostu mają okazję] - wyjaśnia dr Ashley Frisch.
Choć przez długi czas uznawano, że żarłacze gruby i rafowy czarnopłetwy, a także rafowy rekin szary są drapieżnikami alfa, stwierdziliśmy, że budowa chemiczna ich tkanek bardziej odpowiada tej widywanej u dużych ryb z rafy, np. graników, lucjanowatych i ustniczków cesarskich. Rekiny rafowe i duże ryby mają podobne diety, ale nie zjadają się wzajemnie, co oznacza, że zamiast jeść duże ryby rekiny jedzą jak duże ryby.
Ustalenie, kto kogo zjada na rafie, ma duże znaczenie dla zrozumienia, jak zmiany w jednej populacji wpłyną na drugą.
Współautor badania dr Justin Rizzari dodaje, że studium zmienia pogląd na sieci pokarmowe i przypomina, że nie zawsze duże, rzucające się w oczy drapieżniki znajdują się na szczycie łańcucha. Teraz wiemy, że rekiny rafowe to ważne, ale nie ostatnie ogniwo. W większości przypadków drapieżnikami alfa są żarłacze tygrysie, młotowate czy ludzie.
Komentarze (0)