Vista lepsza od Mac OS X-a
Windows Vista wciąż zdobywa popularność. Z danych zebranych przez firmę NetApplications wynika, że zainstalowano go na 6,26% komputerów podłączonych do Sieci. Tym samym najnowszy system Microsoftu jest bardziej popularny niż Mac OS X Apple’a, którego używa 6,15% internautów.
Zarówno Vista jak i Mac OS X zdobywają coraz większe rzesze zwolenników, choć w przypadku tego drugiego systemu przyrost ich liczby jest wyraźnie wolniejszy. Nie można tego powiedzieć o starszych wersjach Windows oraz o dystrybucjach Linuksa. System spod znaku pingwina został w badaniach NetApplication zakwalifikowany do grupy „Inne” (osobne kategorie miały tylko Windows XP, Windows Vista, Windows 2000, Mac OS X i Mac OS X w wersji na procesory Intela), która od wielu miesięcy traci rynek i obecnie systemy z tej grupy są używane na 3,44% komputerów w Sieci.
Do Windows 2000 należy obecnie 3,66% rynku, a Windows XP jest używany przez 80,48 procenta internautów.
Komentarze (30)
mikroos, 11 września 2007, 13:33
Pozwolę sobie na sprecyzowanie: nie lepsza, tylko bardziej popularna. Idąc podobnym tropem można by stwierdzić, że Doda jest lepsza od Mozarta no ale mniejsza o to. Niestety problem z Vistą polega na tym, że ogromna część sprzedanych kopii to te wciskane na siłę przy zakupie komputera ludziom, którzy potem nie potrafią sobie przeinstalować systemu. Przecież ten system jest gromiony przez każdy poważny serwis o IT :/ Koszmar po prostu, tyle, że z błyskającymi okienkami.
Sebaci, 11 września 2007, 19:07
A ty co, fanboy linuksa? Te "poważne serwisy o IT" to pewnie strony o tematyce czysto linuksowej.
slawex1983, 11 września 2007, 22:02
Najlepsze jest to, że Vista jest dodawana do komputerów z 512 MB RAM i zintegrowaną grafiką.
Sebaci, 11 września 2007, 22:13
Jeśli chodzi o RAM to w przypadku tańszych notebooków to się zdarza, że sprzedawane są z Vistą Basic, która ma nieco mniejsze wymagania, poza tym jeśli 512 MB dla tego systemu wystarcza jeśli ktoś robi podstawowe rzeczy na kompie (bo co innego robi człowiek który kupuje notebooka za 2 - 3 tys.). Jeśli chodzi o grafikę - wystarczy że ma SM 2.0 i Aero Glass będzie chodzić. Intelowskie GMA jak najbardziej wystarczy.
mikroos, 12 września 2007, 21:10
Nie, zwykły przytomny użytkownik, którego śmieszy system operacyjny, który do własnego działania wymaga 512 MB RAM i który przy takiej konfiguracji (512 MB RAM, Intel Core 2 Duo 1700 MHz, FSB 533 MHz) zużywa "stojąc" 40-60 % pamięci i procesora!. A przecież w systemie wypadałoby jeszcze odpalić czasem jakiś program...
Sebaci, 12 września 2007, 22:23
Jak wyłaził XP to też ludzie narzekali. Czy dzisiaj 1 GB jest problemem? Po za tym nie widzaiłem jeszcze, żeby ktoś mając C2D miał 512MB ramu... Dziś 1 GB to minimum. Jak system "stojąc" używa te kilkadziesiąt procent to na pewno już "nie stoi" tylko coś robi (znaczy się procesor), ot tak sobie nie może system zużywać. A na to co robi użytkownik ma wpływ, nie? Nie trzeba mieć super sprzętu do Visty (przeciętny komp) Z resztą nie mam Visty, więc wiele na jej temat się nie wypowiem, ale nie zauważyłem, żeby ktoś kto kupił Vistę, miał do niej jakieś pretensje.
koompel, 13 września 2007, 23:06
Myślę, że jestem osobą, która może się wypowiadać na temat zasobożerności Visty, bo używam go od maja. Jeszcze przed premierą podchodziłem sceptycznie do zapowiadanych wymagań i twierdziłem, że na wspomniany system przesiądę się dopiero kiedy sytuacja mnie do tego zmusi. Stało się jednak tak, że uczelnia w ramach programu MSDNAA zaoferowała mi darmową wersję Vista Business, więc przy okazji reinstalacji systemu postanowiłem z ciekawości wypróbować. Laptop, na którym uruchomiłem system: Core Duo T2400 (18xx MHz), DDR 2 1024MB 667MHz, ATi Radeon X1600. Okazało się, że po zainstalowaniu "typowych" programów miałem zużyte 460MB pamięci a procesor był wykorzystany w 3-5% (Aero zawsze włączone). Następnie postanowiłem sprawdzić czy wymagające aplikacje nadal będą płynnie działać na tym systemie. Rozpocząłem od Office 2007 (minimalne wymagania 512 a zalecane 1024) - działało płynnie, bez przestojów. Później z ruch poszedł Photoshop CS3 - tutaj pewne zwolnienie dało się odnotować przy pracy na dużych obrazach powodujących znaczący wzrost zużycia pamięci, jednak nie obwiniałbym Visty, gdyż identyczna sytuacja miała miejsce przy Windowsie XP. Ostatnim testem wydajności były gry: Test Drive Unlimited i The Elder Scrolls IV: Oblivion. Obie gry uruchomiłem na wysokich ustawieniach graficznych (poza filtrowaniem anizotropowym) i wszystko działało z prędkością odpowiednią. Dwa miesiące później dokupiłem 1GB pamięci i w zasadzie różnicę poczułem jedynie przy programach graficznych, więc jak widać przy 1GB system może całkiem dobrze działać.
Do najbardziej uciążliwych mankamentów tego systemu należą problemy ze wsparciem w postaci sterowników. Ja miałem problem z zewnętrzną kartą dźwiękową Creative, ale uznaję to za problemy wieku niemowlęcego.
Do plusów z pewnością najeży co najmniej kilkanaście opcji/podprogramów, których nie było w poprzednich wersjach Windowsa lub osiągnięcie oczekiwanych efektów wymagało większej ilości zabiegów, które w Viście realizuję 1-2 kliknięciami. Nie będę ich już tutaj wymieniał gdyż post robi się już przydługawy, ale uwierzcie, że dla osoby używającej komputera bo bardziej zaawansowanych czynności niż przeglądanie stron internetowych, oglądanie filmów, słuchanie muzyki i granie te opcje REALNIE się przydają i często z nich korzystam. Jeśli ktoś mnie dobrze zmotywuje to ewentualnie je wymienię
Dano$, 14 września 2007, 19:36
A to, że Vista zżera na starcie ~400-500mb (uznając, że mamy 1GB) to rzecz jak najbardziej normalna i to raczej zaleta, a nie wada . Poprostu inaczej niż poprzednie systemy Microsoftu zarządza ona dostępną pamięcią (SuperFetch).
Gość shadowmajk, 21 września 2007, 00:02
LOL!!! Co za stwierdzenie legalnie to Osx mozna uzywac tylko na sprzecie od Apple a Winshit na PC czego jest wiecej? {PC sa tansze nie kazdy ma pieniadze na zakup maczka dodatkowo MS wpycha na sile swoj system wszedzie gdzie sie da.
dirtymesucker, 22 września 2007, 11:51
nikt nie każe ci kupować oprogramowania z ms, a poza tym z tego co widze ty wogóle masz do nich jakieś wonty o to, że sie cenią. poza tym chciałbym cie uświadomić że stabilność systemu nie zależy jedynie od samego systemu
mikroos, 23 września 2007, 12:46
Ale przy tej samej konfiguracji sprzętowej Linux zwykle jest stabilniejszy od dowolnego Windowsa i ZNACZNIE odporniejszy na błędy użytkownika.
dirtymesucker, 23 września 2007, 19:48
no i co z tego? kupując system nie kupujesz stabilności (która nie zalezy od systemu czego nie zaprzeczysz). dla ciebie najwidoczniej to są dwie równoważne sobie sprawy. to tak jakbys nie widział różnicy między chińczykiem a japończykiem. nara pozdro.
mikroos, 23 września 2007, 21:37
Ale system ma duży wpływ na stabilność. Skoro na tym samym komputerze dwa różne systemy operacyjne wykazują różną stabilność, to chyba oczywistym jest, że to właśnie system jest powodem tej różnicy. Więc w pewnym sensie kupujesz stabilność razem z systemem, choć system nie jest tu jedynym czynnikiem.
Uwierz mi, działam na obu systemach (z przewagą Linuksa) i wiem, o czym mówię
EgoisticBoY, 24 września 2007, 14:40
dziwne ... ja tam nigdy nie miałem problemu ze stabilnością systemu czy xp czy vista ...
może dlatego że nieinstaluje xp na 256mb ram czy visty na 512 mb ram :>
hugo, 26 września 2007, 23:42
Taaa, to dość ciekawe, przy stosunkowo dobrym kompie (a przecież złomów nikt nie będzie kupował) faktycznie ze stabilnością Visty nie ma problemu. System bardzo ergonomiczny. Grafika zżera ok 10% mocy procesora (Podobne osiągi co Ubuntu). Jedyną wadą jast kompatybilność aplikacji. Zdarza mi się czasem że część starszych aplikacji nie idzie pod Vistą (na linuksa jest dużo dużo gorzej z ilością aplikacji). Nie rozumiem zbytnio tych komentarzy mieszających z błotem Windowsy (zwłaszcza te nowe - przy każdej prezentacji nowego systemu słyszymy całe litanie o dziurach itd.) podczas gdy jest to wszak najbardziej sprawdzany system (ok. 80% wszystkich użytkowników PC korzysta zeń). Ja tam widzę zalety w obu systemach i żadnego bym nie poniżał.
mikroos, 27 września 2007, 17:29
A co ma piernik do wiatraka? Osobiście smiem twierdzić, że to GNU/Linux jest najbardziej testowanym systemem operacyjnym choćby z tego tytułu, że ma znacznie więcej beta testerów. Poza tym pomiędzy informatykami stojącymi za tym systemem od zawsze jest cicha wojna polegająca na wyszukiwaniu wzajemnie dziur w swoich programach/modułach jądra. Podobnie z przeglądarkami: choć osobiście nie cieprię Firefoksa, to jednak myślę, że jest bardziej intensywnie testowany i to już na etapie pisania kodu, zanim ujrzy światło dzienne. Choć mimo wszystko to fakt, Windowsy stają się coraz bardziej bezpieczne
mikroos, 27 września 2007, 17:31
Taaa, tyle, że KDE z uruchomionym Berylem lub Compiz Fusion chodzi swobodnie przy 192 MB RAM, a nie uważam, żeby było w czymkolwiek gorsze jako "goły" system operacyjny z nakładką graficzną od Windowsa.
waldi888231200, 27 września 2007, 18:32
Kupiłem już trzy wersje Linuxa i brak mi odwagi je zainstalować może dlatego że XP plus avast ani razu od 3lat się nie powiesił. 8)
mikroos, 27 września 2007, 19:51
Zawsze możesz ściągnąć legalnie tzw. LiveCD. Co prawda taki system chodzi bez porównania wolniej od takiego zainstalowanego na dysku, ale daje możliwość obejrzenia, jak funkcjonuje GNU/Linux bez jakiejkolwiek ingerencji w zawartość dysku twardego oraz obecność Windowsa. Warto zobaczyć
waldi888231200, 27 września 2007, 21:35
Właśnie kiedyś to zrobiłem , ten czarny ekran z zielonymi napisami rozpakowującymi się plikami i słowe DONE (ekscytujące i przerażające zarazem uczucie)
ale komp miał mało pamięci i wszystko się ścinało. A trauma się bierze z dziurkowania kart do ODRY ;D
mikroos, 27 września 2007, 21:43
No niestety, jak cały system musi się zainstalować do RAM-u, to siłą rzeczy trochę go musi być w komputerze... nic nie poradzisz.
waldi888231200, 28 września 2007, 09:39
A czy taką płytke live z dużą bazą oprogramowania można gdzieś kupić???
mikroos, 28 września 2007, 17:55
Ją można nawet za darmo ściągnąć z netu Jest to pełna płyta z kompletem podstawowych programów + dostępem do repozytoriów, czyli serwerów, skąd w razie potrzeby można za darmo ściągnąć dodatkowe aplikacje. Polecam trzy dystrybucje:
OpenSUSE: http://home.kde.org/~binner/kde-four-live/ (z dołączoną nową betą <czyli może być nie do końca dopracowany!!> nakładki graficznej: KDE 4)
Kubuntu: http://kubuntu.org/download.php (Musisz sobie dobrać odpowiednią wersję, najprawdopodobniej będzie to dla Ciebie x86 - sam używam i polecam )
Ubuntu: http://ubuntulinux.com siostrzana dystrybucja Kubuntu (jej pierwowzór), bardzo podobna, tylko wykorzystuje inne środowisko graficzne.
waldi888231200, 30 września 2007, 07:14
Podczas próby ściągniecia x-386 w ostatniej sekundzie kiedy zostało tylko kilka kb system zaproponował oczyszczanie dysku i utraciłem całość ściągnietego pliku (699mb) co za hamstwo , ale próbuję znowu 8)
jeszcze tylko 40 min ;D