Las z odzysku
Piękno kryje się w wielu przedmiotach, także tych codziennego użytku. Mało kto znalazłby coś interesującego w rolkach po papierze toaletowym, pudełkach po pizzy czy w torbach po fast foodzie, okazuje się jednak, że potraktowane w nietypowy sposób, ujawniają swoje drugie oblicze – stają się miniaturowymi dziełami sztuki.
Wszystkie wyprodukowano z papieru, a bez drzew byłoby to niemożliwe. Być może stąd Yuken Teruya bierze swoje roślinne skojarzenia. Z pozbawionych zawartości lub pokrycia tekturek wypełzają misternie wycięte drzewka. Ich konary rozgałęziają się, a na końcu powiewają miniaturowe listki. Ze zdjęcia na stronie tytułowej gazety kiełkują siewki, a wnętrze torby po hamburgerze stało się całym wszechświatem samotnego krzewu. Projekt Drzewo nie ominął także zużytych terminarzy.
W przeszłości Teruya zorganizował akcję Świt, w ramach której do designerskich przedmiotów przymocowywał klejem poczwarki jedwabników. Połączenie natury ze sztucznie utworzonymi obiektami miało odwrócić hierarchię ważności – w tym przypadku cenne cacka stawały się zaledwie rusztowaniami dla przyszłego życia. Poza tym Japończyk projektował fikcyjną walutę dla Zjednoczonej Azji, a motywy natury i rolnictwa miały symbolizować siłę ekonomiczną oraz chaos tamtego rejonu świata.
Komentarze (1)
este perfil es muy tonto, 27 lutego 2009, 14:29
co do walut to ja myślę że nasz złoty jest bardzo udany i ładny,a wy?