Ziemia przeszła kryzys wieku średniego
Nowe badania wspierają hipotezę mówiącą, że pomiędzy 2,3 a 2,2 miliarda lat temu Ziemia doświadczyła „geologicznego uśpienia”. Naukowcy do dzisiaj spierają się, co wydarzyło się w ciągu tych 100 milionów lat paleoproterozoiku.
Główny autor najnowszych badań, doktor Christopher Spencer z Curtin University, mówi, że w tym czasie doszło do niemal całkowitego wygaśnięcia ruchów magmy, co miało głęboki wpływ na historię geologiczną Ziemi.
Nasze badania wykazały istnienie przerwy w danych geologicznych z okresu paleoproterozoiku, która pokazuje nie tylko spadek aktywności wulkanicznej, ale również spowolnienie procesów osadzania i znaczące spowolnienie ruchów płyt tektonicznych, stwierdza uczony. Wczesny paleoproterozoik to ważny okres w historii Ziemi. To właśnie wtedy do atmosfery ziemskiej po raz pierwszy trafiły duże ilości tlenu, doszło do pierwszego globalnego zlodowacenia. Był to też okres gdy praktycznie zatrzymały się procesy geologiczne. To tak, jakby Ziemia doznała kryzysu wieku średniego, mówi Spencer.
Płaszcz ziemski był wówczas znacznie cieplejszy niż obecnie, a dzięki działalności wulkanicznej mógł z czasem ostygnąć, przez co doszło do spowolnienia procesów geologicznych. Sądzimy, że doprowadziło to do drastycznych zmian, jakie obserwujemy we wczesnym paleoproterozoiku. Ten okres uśpienia trwał około 100 milionów lat i – naszym zdaniem – wyznaczył on granicę pomiędzy tektoniką „starego” a „współczesnego” stylu, z jaką mamy do czynienia obecnie. Po tym uśpieniu ziemska geologia zaczęła powracać do życia i w okresie 2,2 do 2,0 miliarda lat temu doszło do wzmożenia aktywności wulkanicznej i zmian w układzie kontynentów.
Komentarze (0)