Niszczyciel jak łódź rybacka
Najnowszy amerykański okręt wojenny, niszczyciel klasy Zumwalt, ma niezwykle mały profil radarowy. Zastosowane technologie stealth powodują, że okręt o długości 186 metrów wygląda na radarze jak jednostka długości 12-15 metrów. To, co może być niezwykle przydatne w czasie konfliktu sprawi jednak kłopoty podczas nawigowania po przyjaznych wodach. Marynarze z innych jednostek będą widzieli na radarze obiekt wielkości łodzi rybackiej. Nie będą spodziewali się spotkania z okrętem wojennym, a to rodzi ryzyko kolizji.
Niszczyciele Zumwalt mają zastąpić obecnie wykorzystywane jednostki klasy Arleigh Burke, od których są dłuższe o 30 metrów. Przedstawiciele US Navy sądzą, że niszczyciele Zumwalt będą miały jeszcze mniejszy profil radarowy, gdy z niedawno zwodowanej jednostki zostanie usunięty sprzęt używany podczas testów.
Komentarze (2)
Grey55, 25 kwietnia 2016, 15:10
W projekcie ustawy budżetu Państwa Polskiego na 2016 zaplanowano:
To mniej więcej tyle, ile kosztuje ten jeden okręt ze swoim utrzymaniem.
Źródło: http://www.zelaznalogika.net/budzet-polski-2016-czyli-co-szosta-zlotowka-bez-pokrycia-we-wplywach-oraz-ile-doplacamy-do-unii-europejskiej/
wilk, 26 kwietnia 2016, 11:25
Niestety to się tylko tak fajnie mówi, że równoważymy i kupimy sobie taki niszczyciel. To tak w żadnym razie nie działa. Zresztą to co napisałeś powinno uzmysłowić ile kosztuje utrzymanie JEDNEGO takiego stateczku. Absurd.
PS. Amerykanie utrzymywać będą takie 3, z czego na jednym będzie słynny „railgun” (w planach pierwotnie były 32, ale nawet oni nie są w stanie tyle wydać).