Amantadyna jest nieskuteczna przeciwko COVID-19

| Medycyna
Pixabay, Pexels

Amantadyna jest nieskuteczna w leczeniu COVID-19, dowiodły zakończone niedawno pierwsze badania kliniczne. Jak poinformowało Ministerstwo Zdrowia, stosowanie amantadyny w warunkach szpitalnych przynosiło takie same skutki, jak stosowanie placebo. Badania były prowadzone pod kierunkiem profesora Adama Barczyka ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Wyniki pokazują, że nie ma żadnych różnic pomiędzy grupą pacjentów we wczesnej fazie z umiarkowanym bądź ciężkim COVID-19 leczonych amantadyną, a grupą pacjentów przyjmujących placebo, stwierdził profesor Barczyk i zwrócił się do prezesa Agencji Badań Medycznych (ABM) o zakończenie badań.

Prezes ABM, Radosław Sierpiński stwierdził, że przedstawione dziś wyniki badań przerywają dyskusję na temat skuteczności leczenia amantadyną chorych na COVID-19 przebywających w szpitalu. Wkrótce powinny też zakończyć się badania skuteczności amantadyny podawanej w warunkach laboratoryjnych.

Rzecznik Praw Pacjenta poinformował, że brak jest dowodów naukowych potwierdzających skuteczność amantadyny. W żadnym kraju nie jest ona zalecana do leczenia COVID-19. Poza nieskutecznością tej terapii, może ona nieść zagrożenia dla życia i zdrowia pacjenta w postaci złudnego przekonania o tym, że amantadyna może leczyć.

Amantadyna była w latach 1996–2000 szeroko stosowana w leczeniu i profilaktyce grypy typu A. Obecnie stosuje się ją jako lek neurologiczny, podawany osobom z chorobą Parkinsona i stwardnieniem rozsianym.

W związku z udowodnieniem braku skuteczności amantadyny przeciwko COVID-19 Rzecznik Praw Pacjenta wydał decyzję, w której uznał, że placówka medyczna Optima z Przemyśla poprzez podawanie amantadyny chorym na COVID-19 narusza prawo pacjentów do leczenia zgodnego z aktualną wiedzą medyczną. Zakazał Optimie stosowania tego leku do czasu potwierdzenia jego skuteczności w oparciu o wiarygodne i rzetelne dane naukowe.

amantadyna COVID-19