Złudzenie optyczne usuwa ból stawów
Zwykłe złudzenie może znacznie zmniejszyć, a nawet czasowo wyeliminować ból związany z chorobą zwyrodnieniową stawów. Naukowcy z University of Nottingham przekonali mózg, że boląca część dłoni rozciągnęła się bądź skurczyła. Okazało się, że w wyniku tego zabiegu ból odczuwany przez 85% badanych zelżał o połowę (Rheumatology).
Do odkrycia doszło przez przypadek podczas uniwersyteckiego dnia otwartego w kwietniu zeszłego roku. Zwiedzających zaproszono wtedy do zapoznania się ze złudzeniami dotyczącymi obrazu ciała. Naukowcy chcieli w ten sposób zademonstrować działanie technologii MIRAGE. Dłoń jest tu filmowana w czasie rzeczywistym, a następnie obraz podlega zmianie przez odpowiedni program. Sama dłoń jest rozciągana lub ściskana, by mózg sądził, że staje się większa lub mniejsza.
Dr Roger Newport opowiada, że takimi eksperymentami zachwycają się przeważnie dzieci, które próbują dociec, jak naukowcy zrobili to, co zrobili. W pewnym momencie zgłosiła się jednak babcia jednego z maluchów. Uprzedziła, byśmy byli delikatni, ponieważ cierpi na chorobę zwyrodnieniową stawów palców. Zademonstrowaliśmy jej iluzję rozciągania palców, kiedy stwierdziła "Moje palce już nie bolą!". Zapytała też, czy może wziąć maszynę ze sobą do domu. Osłupieliśmy. Nie wiem, kto był bardziej zaskoczony: ona czy my - opowiada dr Catherine Preston.
Po tej niespodziewanej konstatacji naukowcy skontaktowali się z miejscową grupą wsparcia dla pacjentów z chorobą zwyrodnieniową stawów. Chcieli sprawdzić, czy na innych MIRAGE działa jak na kobietę z dnia otwartego. Zgłosiło się 20 ochotniów. Średnia wieku wynosiła 70 lat. U wszystkich oficjalnie zdiagnozowano chorobę zwyrodnieniową stawów dłoni i/lub palców. W dniu eksperymentu nikt nie zażywał silniejszego leku przeciwbólowego niż paracetamol. Przed włączeniem systemu chorych proszono o ocenę natężenia bólu na 21-punktowej skali, gdzie 0 oznaczało brak bólu, a 20 najbardziej nieznośny ból, jaki można sobie wyobrazić.
Akademicy porówanali efekty uzyskane za pomocą MIRAGE'a ze zwykłym rozciąganiem lub ściskaniem bolących części dłoni. Inne testy kontrolne polegały na ściskaniu i rozciąganiu niebolących na co dzień okolic dłoni oraz wizualnym powiększaniu lub kurczeniu całej dłoni. Okazało się, że pod wpływem złudzenia wzrokowego ból znacznie zelżał - dyskomfort zmniejszył się u 85% badanych przeważnie o połowę (u 1/3 czasowo w ogóle zniknął, a wielu ochotników wspominało o wzroście ruchomości ręki). Jedni lepiej reagowali na rozciąganie, drudzy na ściskanie, a jeszcze innym ulgę przynosiło i jedno, i drugie. Efekt pojawiał się tylko podczas manipulowania bolącymi fragmentami dłoni.
Komentarze (2)
trAAwiarz, 15 kwietnia 2011, 16:20
Efekt podobny jak do tego eksperymentu dotyczącego bólu fantomowego. Stwarzano iluzję, w której pacjent miał obie ręce, kiedy tak na prawde nie miał jednej ręki, a ból po prostu ustępował. Tego typu zjawiska obserwowano już od dosyć dawna. Trzeba tylko stwierdzić w przypadku jakich chorób da się nabrać nasz mózg.
knifeofgod, 27 kwietnia 2011, 08:21
Wydaje mi się, że mechanizm "oszukania" mózgu opiera się w tym przypadku na tzw. biofeedback'u. Nie jest to to samo oczywiście, budzi tylko moje silne skojarzenie między tymi dwoma zabiegami Mimo wszystko bardzo ciekawe. Może uda się wykorzystać to zjawisko nie tylko przy leczeniu dolegliwości bólowych, ale też chorób psychicznych?