Kury udomowiliśmy bardzo późno i nie po to, by je zjadać
Kury to najbardziej rozpowszechnione zwierzęta domowe. Według autorów dwóch opublikowanych właśnie badań, drób został udomowiony później, niż wielu sugerowało, jego udomowienie mogło wiązać się z uprawą ryżu i prosa, a kury były początkowo uznawane za egzotyczną ciekawostkę i dopiero wiele wieków od udomowienia uznano je za źródło pożywienia.
Zooarcheolog Joris Peters i jego zespół informują na łamach PNAS, że po raz pierwszy udomowione kury pojawiły się pomiędzy rokiem 1650 a 1250 przed naszą erą na terenie dzisiejszej Tajlandii. Na neolitycznym stanowisku Ban Non Wan znaleziono najstarsze kości, które można jednoznacznie przypisać do udomowionych kur. Uczeni zauważyli też korelację pomiędzy pierwszymi kurczakami, a pierwszymi uprawami ryżu i prosa, co sugeruje, że uprawa i przechowywanie tych zbóż mogły działać jak magnes przyciągający ptactwo, co zainicjowało jego udomowienie.
Autorzy badań, którzy przeanalizowali dowody archeologiczne z około 600 stanowisk w 89 krajach, stwierdzili, że kury nie zostały udomowione na subkontynencie indyjskim. Udomowiony drób pojawił się w centralnych Chinach, Azji południowej i Mezopotamii pod koniec II tysiąclecia przed Chrystusem, a do Etiopii i europejskiej części basenu Morza Śródziemnego zawędrował nie wcześniej niż ok. 800 roku p.n.e.
Wyniki badań zespołu Petersa są zgodne z opublikowanymi na łamach Antiquity pracami zespołu Julii Best z Cardiff University. Wynika z nich, że kury trafiły na południe Europy nie wcześniej niż ok. 2800 lat temu, a na północy-zachód Afryki zawędrowały 1100–800 lat temu.
Naukowcy od dziesięcioleci spierają się o to, kiedy i gdzie udomowiono kury. Autorzy różnych badań proponowali północne Chiny, Dolinę Indusu czy Azję Południowo-Wschodnią jako miejsce ich udomowienia, a proponowane daty, od kiedy drób towarzyszy człowiekowi, rozciągały się od 4000 lat temu nawet po 10 500 lat temu.
Z PNAS dowiadujemy się, że przodkiem kury domowej jest kur bankiwa, z konkretnie jego podgatunek Gallus gallus spadiceus. Naukowcy sądzą, że sucha uprawa ryżu prowadzona w rejonie Ban Non Wan, przyciągała dziki drób, który żywił się też uprawianym prosem. Z czasem doprowadziło to do udomowienia.
Zespół Petersa podkreśla, że początkowo ludzie nie jedli udomowionego ptactwa. Postrzegali kury jako szczególne lub święte zwierzęta. Na przykład w Ban Non Wat i innych miejscach z Azji Południowo-Wschodniej całe lub częściowe szkielety kur były umieszczane w ludzkich grobach. To wskazuje, że zwierzęta te miały pewne znaczenie kulturowe lub społeczne. Podobnie zresztą w Europie, gdzie jedne z najstarszych szczątków kur złożono albo w osobnych, albo ludzkich grobach, a na kościach brak śladów wskazujących, że zwierzęta zabito w celach konsumpcyjnych.
I znowu wyniki tych badań są zgodne z badaniami Best. Jak bowiem czytamy na łamach Antiquity, dopiero ekspansja Imperium Romanum spowodowała, że w Europie szerzej zaczęto jeść kury i jajka. Na ternie dzisiejszej Anglii drób zaczęto regularnie jadać dopiero około 1700 lat temu, przede wszystkim w rzymskich miastach i obozach wojskowych. Pomiędzy pojawieniem się pierwszych kur na terenie Wysp Brytyjskich, a rozpoczęciem traktowania ich jako źródło pożywienia mogło minąć 700–800 lat. Niewykluczone, że podobnie wyglądało to w innych miejscach na świecie.
Komentarze (0)