Enzalutamid pomaga przy zaawansowanym nowotworze prostaty
Nowy lek hormonalny opóźnia rozwój choroby i przedłuża życie mężczyzn cierpiących na zaawansowany nowotwór prostaty. Wyniki testów enzalutamidu zostaną przedstawione podczas spotkania Amerykańskiego Towarzystwa Onkologów Klinicznych.
Dotychczasowe badania wykazały, że w porównaniu z chorymi, których leczono tylko chemioterapią, liczba osób, które przeżyły zwiększyła się o 29%, a w przypadku 81% udało się opóźnić rozwój nowotworu. To bardzo bezpieczne leczenie, które pozwala na zachowanie jakości życia, wydłuża czas pomiędzy remisjami i zwiększa liczbę tych, którzy przeżyli - mówi autor badań, doktor Tomasz Beer, wicedyrektor Knight Center Institute z Portland.
Enzalutamid został w 2012 roku dopuszczony przez FDA do stosowania u pacjentów z zaawansowanym nowotworem prostaty, którzy byli leczeni chemioterapią. Lek blokuje receptory androgenowe. Enzalutamid jest uznawany za lek hormonalny drugiej generacji.
W najnowszych badaniach wzięło udział ponad 1700 mężczyzn z nowotworem prostaty, który dał przerzuty i u których rozwoju choroby nie udało się zatrzymać, pomimo stosowania innych terapii hormonalnych. Żaden z badanych nie był wcześniej poddawany chemioterapii, pacjenci mieli jednak za sobą radioterapię i leczenie operacyjne. Mężczyzn przydzielono losowo do dwóch grup, z których jedna otrzymywała enzalutamid, a druga placebo. Testy przerwano wcześniej niż planowano, gdyż bardzo szybko okazało się, że enzalutamid jest skuteczny. Lek zaczęto podawać więc wszystkim.
U mężczyzn, którym podawaliśmy enzalutamid ryzyko dalszego rozwoju choroby zostało zmniejszone aż o 81%. Mediana dalszego rozwoju choroby u mężczyzn zażywających placebo wynosiła około 4 miesięcy. Tymczasem u mężczyzn zażywających enzalutamid objawy dalszego postępu choroby pojawiały się nie wcześniej niż po 20 miesiącach - módi Beer.
Pomiędzy momentem rozpoczęcia badań a ich przerwaniem zmarło 28% pacjentów przyjmujących enzalutamid i 35% tych, którzy brali placebo. Mediana czasu przeżycia wynosiła dla takich danych 32,4 miesiąca dla przyjmujących lek i 30,2 miesiąca dla pozostałych.
Doktor Beer podkreśla, że lek podawano na tyle wcześnie, że później można było włączyć inne rodzaje leczenia, jak chemioterapię. Ten lek został zaaprobowany przez FDA do podawania po chemioterapii. Nie został jeszcze zatwierdzony do używania przed chemioterapią - mówi Beer.
Przed dwoma laty, gdy lek został zatwierdzony, pojawiła się informacja, że cena hurtowa miesięcznej dawki to 7450 USD.
Komentarze (0)