Najstarszy instrument świata

| Ciekawostki
H. Jensen, Universität Tübingen

W jaskini Hohle Fels w pobliżu niemieckiego miasta Ulm na terenie Jury Szwabskiej odkryto najstarszy instrument muzyczny świata. Starożytny flet liczy sobie ok. 35 tysięcy lat i jest o ponad 5 tys. lat starszy od poprzednich rekordzistów z Francji i Austrii. Wykonano go z kości. Co ważne, zachował się w niemal idealnym stanie.

W sumie znaleziono fragmenty 3 kościanych fletów. Naukowcy uważają, że jaskinia stanowiła obozowisko społeczności zbieracko-myśliwskiej z epoki kamienia, która żywiła się mięsem koni i reniferów oraz owocami i jagodami.

Flet wykonano z kości skrzydła sępa. Ma ok. 20 cm długości i centymetr średnicy. Wydrążono w nim 5 otworów, a na końcu znajduje się rozwidlenie w kształcie litery "V" – zapewne ustnik.

Fachowcy uważają, że z fletu z epoki kamienia można było wydobyć podobny zakres dźwięków, co ze współczesnego instrumentu. Należało go trzymać pionowo i dmuchać nie bezpośrednio do środka, lecz przez wyrzeźbione u szczytu rozwidlenie. To trochę jak granie na butelce po piwie – porównuje Nicholas Conrad z Uniwersytetu w Tybindze.

Zgromadzono niewielkie fragmenty fletów, ale dzięki temu zyskano wgląd w technikę ich wytwarzania. Niewykluczone, że składano je z połówek, które strugano, polerowano i sklejano. Ponieważ w tym samym miejscu natrafiono wcześniej na figurki i malowidła naścienne, archeolodzy wnioskują, że sztuka była bardzo ważna dla plemion z paleolitu z okresu kultury oryniackiej.

flet najstarszy kościany sęp jaskinia Hohle Fels Nicholas Conrad