Płotka uratowana
Z amerykańskiej listy gatunków zagrożonych usunięto, po raz pierwszy w historii USA, rybę. Władze uznały, że pewien gatunek płotki, występujący wyłącznie w stanie Oregon, nie jest już zagrożony.
Jeszcze przed 100 laty w wodach wokół Willamette River żyły miliony tych niewielkich rybek. Jednak wskutek osuszania bagien i wprowadzenia przez człowieka gatunków inwazyjnych, rodzime płotki zaczęły szybko ginąć. W 1993 roku na ośmiu terenach podmokłych pozostało mniej niż 1000 wspomnianych ryb. Wówczas wpisano je na listę gatunków zagrożonych i zaczęto prowadzić aktywną ochronę gatunku, odtwarzając jego środowisko i zapewniając mu bezpieczeństwo. W działania włączyła się społeczność lokalna, zapewniając rybie schronienie w prywatnych stawach. Obecnie liczebność gatunku ocenia się na ponad 150 000 osobników, występujących w 80 miejscach.
To pokazuje, że można uratować gatunek dzięki spokojnej długotrwałej współpracy ze społecznością lokalną, zamiast podejmować wielkie działania rodzące konflikty - mówi Paul Henson z U.S. Fish and Wildlife. Sukces cieszy tym bardziej, że ostatnio obserwuje się oznaki odradzania się innych chronionych gatunków ryb.
Komentarze (0)