Wiadomo, jak wygląda domieszkowany grafen
Od czasu odkrycia grafenu trwają prace nie tylko nad zbadaniem jego właściwości, ale również nad ich zmianą, nadaniem mu bardziej pożądanych cech. Jedną ze stosowanych metod jest domieszkowanie grafenu innymi pierwiastkami. Dotychczas jednak nie było wiadomo, co dzieje się w takim wzbogaconym grafenie.
Naukowcy z Columbia University, koreańskiego Sejong University oraz SLAC National Accelerator Laboratory i Brookhaven National Laboratory połączyli siły by uzyskać szczegółowy obraz grafenu i wprowadzonych doń obcych atomów. Za pomocą czterech różnych technik obrazowania sprawdzili, co się dzieje, gdy grafen zostanie wzbogacony azotem. Okazało się, że atomy azotu zajmują miejsce atomów węgla i że dodatkowy elektron wprowadzany wraz z azotem zmienia właściwości struktury elektronicznej grafenu, ale tylko w odległości około dwóch atomów węgla od atomu azotu. Okazuje się zatem, że możliwe jest precyzyjne kontrolowanie właściwości elektronicznych wzbogaconego grafenu, co jest niezwykle ważne, jeśli chcemy wykorzystywać go do produkcji elektroniki.
Nie staramy się ulepszyć już istniejących systemów. Chcemy wyznaczyć nowe kierunki i, być może, umożliwić uzyskanie znacznie lepszej efektywności - stwierdziła Theanne Schiros z University of Columbia. Dodała, że badania te udowodniły, iż domieszkowanie grafenu jest dobrą strategią, mogącą doprowadzić do uzyskania materiału o pożądanych właściwościach.
Naukowcy wykorzystali chemiczne osadzanie z fazy gazowej do uzyskania wzbogaconego grafenu, który umieszczany był na miedzianej folii. Część próbek badano na folii, a część po przeniesieniu grafenu na dwutlenek krzemu. Próbki badano za pomocą skaningowego mikroskopu tunelowego, spektroskopii ramanowskiej oraz promieni X. Spektroskopia ramanowska wykazała, że wprowadzenie azotu nie zaburzyło podstawowej struktury grafenu. Z kolei dzięki dwóm różnym technikom badania za pomocą promieni X stwierdzono, że azot leży równo w stosunku do atomów węgla i że łączy się z trzema atomami. Oznacza to, że zastąpił on dokładnie jeden atom węgla.
W końcu mikroskop pokazał atomy azotu jako jasne punkty w strukturze, co pozwoliło je policzyć i stwierdzić, że azot stanowi od 0,23 do 0,35 procenta atomów węgla.
Komentarze (1)
Jacor.74, 22 września 2011, 00:46
Wszyscy się zachwycają tym grafenem, a do tej pory nikt nie pokazał jakiegoś działającego urządzenia, które oparte jest na tej technologii.