Silicen - krzem w jednej warstwie
W Physical Review Letters ukazał się artykuł, z którego dowiadujemy się o opracowaniu kolejnego materiału konkurencyjnego dla grafenu. Tym razem mowa jest o dwuwymiarowej warstwie atomów krzemu.
Uczeni z Niemiec, Włoch i Francji uzyskali jednoatomową warstwę krzemu metodą epitaksjalnego wzrostu na srebrnym podłożu. Swój nowy materiał nazwali silicenem. Istnienie takiego materiału zostało teoretycznie przewidziane w 2010 roku, jednak dotychczas nie udało się go pozyskać. Badania stworzonych fragmentów silicenu pokazują, że w przeciwieństwie do grafenu, ma on pofałdowaną strukturę, jednak elektroniczne właściwości silicenowych nanowstążek i płacht są podobne do właściwości grafenu.
W najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się kolejnych doniesień o materiałach mogących konkurować z grafenem. Przed rokiem informowaliśmy o pracach uczonych z Oxford University i Trinity College, którzy wynaleźli metodę tworzenia dwuwymiarowych płacht różnych materiałów. Pisaliśmy też o takich obiecujących materiałach jak molibdenit czy grafyn.
Komentarze (2)
RuCl3, 2 maja 2012, 15:49
Powinno być raczej po prostu silicen. Analogicznie angielski termin ferrocene tłumaczy się jako ferrocen, a nie żelazocen. Dodatkowo taki termin jest zgodny z nazewnictwem związków krzemoorganicznych, które zachowują rdzeń "sil" np. silany, siloksany, sileny, silyleny, silanole itp.
pio, 2 maja 2012, 23:15
W kwestii nazewnictwa trzymałbym się uwagi RuCl3.
Inną sprawą jest, że pierwszy (eksperymentalny) artykuł o silicenie ukazał się w... 2010 roku (*). Co prawda wspominają tam o dwóch podsieciach, ale trudno stwierdzić, gdy nie się czytało. Nie twierdzę, że to "wieki temu", ale w najnowszej nauce - tej na topie - to trochę czasu już upłynęło. Wystarczy prześledzić najnowsze odkrycia, żeby zobaczyć jak czas się kurczy.
Dodatkowo zapamiętałem jakoś, że to raczej grafen jest pofałdowany (vide **), więc spodziewałbym "płaskiego" krzemu skoro ma się odróżniać.
Przy okazji warto zwrócić uwagę na techniki, którymi się teraz ludzie posługują. W tym przypadku jest to STM i ARPES. Widać, że robiąc najnowszą naukę trzeba sięgać wciąż dalej i głębiej.
Hm... w międzyczasie natrafiłem na notkę na physorg (***), która rzuca trochę światła na tę sprawę.
*) http://apl.aip.org/r...isAuthorized=no
**) http://www.scienceph.../137933/enlarge
***) http://phys.org/news...con-sheets.html