Ludzie z grupą krwi inną niż 0 bardziej zagrożeni zawałem i udarem
Osoby z grupą krwi inną niż 0 są nieco bardziej zagrożone zawałem serca i udarem. Naukowcy wyjaśniają, że jest to spowodowane wyższym poziomem białka odpowiadającego za krzepnięcie.
Badanie zaprezentowane na kongresie Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego objęło 1,3 mln ludzi. Okazało się, że zawał występował u 15 na 1000 osób z grupą krwi inną niż 0 i u 14:1000 osób z grupą krwi 0.
Choć wzrost ryzyka wydaje się nieznaczny, w perspektywie całej populacji statystyki wyglądają już znacznie poważniej.
Warto przypomnieć, że badania sprzed 5 lat, przeprowadzone przez zespół prof. Lu Qi z Harvardzkiej Szkoły Zdrowia Publicznego, pokazały, że osoby z najrzadszą grupą krwi AB 23% częściej cierpią na choroby serca niż ludzie z grupą krwi 0.
Tessa Kole z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego Groningen podkreśla, że trzeba kolejnych badań, by dotrzeć do przyczyny podwyższonego ryzyka sercowo-naczyniowego u posiadaczy grupy krwi nie-0. Dobrze by też było ocenić ryzyko dla poszczególnych grup krwi.
W przyszłości grupa krwi powinna być uwzględniania przy ocenie ryzyka w ramach zapobiegania chorobom sercowo-naczyniowym razem z cholesterolem, wiekiem, płcią i ciśnieniem skurczowym. U osób z grupą krwi A, które są znane z większego poziomu cholesterolu, próg rozpoczęcia terapii na nadciśnienie mógłby być np. niższy.
Autorzy analizy przedstawionej na kongresie przyglądali się zdarzeniom sercowym u ponad 770 tys. ludzi z grupą krwi inną niż 0 i ponad 510 tys. ludzi z grupą krwi 0. Zawał serca lub dusznica bolesna wystąpiły u, odpowiednio, ok. 1,5 i 1,4% grupy.
Gdy pod uwagę wzięto zdarzenia sercowo-naczyniowe u 708 tys. osób z grupą krwi inną niż 0 i 476 tys. osób z grupą krwi 0, okazało się, że dotyczyły one, odpowiednio, 2,5 i 2,3% grupy.
W przypadku śmiertelnych zdarzeń sercowych nie odnotowano znaczących statystycznie różnic ryzyka między grupami nie-0 i 0.
Komentarze (0)