Niekontrowersyjne komórki macierzyste?
Dzięki najnowszym osiągnięciom amerykańskich naukowców prawdopodobnie ze sporów o wykorzystywanie komórek macierzystych znikną argumenty etyczne. Uczonym z Massachusetts udało się uzyskać komórki macierzyste bez czynienia szkody embrionowi.
Doktor Rober Lanza szef zespołu naukowego w Advanced Cell Technology powiedział, że możliwe jest pozyskanie komórek macierzystych bez niszczenia embrionu i bez naruszania jego potencjału życiowego.
W ubiegłym miesiącu prezydent Bush zawetował projekt ustawy, która przewidywała zwiększenie funduszy federalnych na badania nad komórkami macierzystymi i wykorzystanie do badań kolejnych ich linii. Prezydent powoływał się właśnie na wątpliwości natury moralnej.
Lanza powiedział, że badania jego zespołu powodują, że obiekcje prezydenta stały się bezpodstawne.
Komórki macierzyste to taki rodzaj komórek, które potrafią przeobrazić się w inne komórki ludzkiego ciała. Największy potencjał do przeobrażenia się mają komórki pobrane z embrionów w pierwszych dniach ich rozwoju. Naukowcy mają nadzieję, że dzięki tego typu komórkom uda się zwalczyć wiele chorób, jak rak, cukrzyca czy choroba Parkinsona.
Uczeni z Massachusetts do uzyskania komórek macierzystych wykorzystali znane technologie. Zespół Lanzy wyhodował embriony składające się z 8-10 komórek. Na tym etapie często pobiera się jedną komórkę do zbadania pod kątem chorób genetycznych.. Amerykanie pobrali ją, by uzyskać kolejne komórki macierzyste. Embrion bez 1 komórki jest w stanie normalnie się później rozwijać, czego dowodem jest fakt, iż co roku na świat przychodzi 1500 dzieci, które powstały właśnie z takich embrionów.
Zespołowi Lanzy udało się uzyskać w ten sposób dwie nowe linie komórek macierzystych, z których rozwinęło się 19 różnych rodzajów komórek.
Doktor Ronald M. Green, profesor etyki na Dartmouth University nie jest pewien, czy najnowsze osiągnięcia doprowadzą do tego, że przeciwnicy badań nad komórkami macierzystymi wyrażą na nie zgodę. Z kolei Katy Hudson, dyrektor w The Genetics and Public Policy Center na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa zauważa, że nie wiemy, czy dzieci urodzone z embrionów, z których pobrano komórkę, będą w przyszłości rozwijały się prawidłowo.
Komentarze (0)