Kortyzolowy biomarker schizofrenii
Prof. Zoltan Sarnyai z Uniwersytetu Jamesa Cooka przeprowadził pierwszą metaanalizę, która miała pozwolić porównać stężenie hormonu stresu kortyzolu po przebudzeniu, czyli kortyzolową odpowiedź na przebudzenie (ang. cortisol awakening response, CAR), z etapami schizofrenii.
CAR opisano po raz pierwszy w 1995 roku. Polega ona na nagłym wzroście (o 50-160% od poziomu wyjściowego) stężeń kortyzolu we krwi w ciągu 30 minut od przebudzenia. Odpowiedź jest w pewnej mierze uwarunkowana genetycznie.
Na schizofrenię zapadnie tylko ok. 20-30% osób kwalifikowanych do grupy wysokiego ryzyka z powodu obrazu klinicznego albo rodzinnej historii chorób. Kortyzol może pomóc w ich wczesnej identyfikacji.
Australijczycy przeanalizowali wyniki 11 badań. Sporządzony na tej podstawie raport ukazał się w piśmie Neuroscience & Biobehavioral Reviews. Okazało się, że CAR chorych jest inna niż odpowiedź kortyzolowa zdrowych osób.
Jeden ze współautorów studium, dr Maximus Berger, podkreśla, że naukowcy od dawna przypuszczali, że kortyzol odgrywa ważną rolę w zaburzeniach psychicznych, ale dotąd uzyskiwano sprzeczne wyniki.
Potrafiliśmy wykazać, że pacjenci z psychozą nie są w stanie produkować kortyzolu po przebudzeniu. Odkryliśmy to nawet u osób z niedawnym początkiem choroby - opowiada Berger. Pewne dowody sugerowały nawet, że u ludzi z grupy wysokiego ryzyka, u których rozwinie się później psychoza, zmiany dot. kortyzolu występują jeszcze przed początkiem choroby.
Dr Sarnyai przypomina, że niska wartość CAR to wskaźnik ryzyka także innych przewlekłych chorób. Powiązano ją np. z układową odpowiedzią zapalną i zmianami mikrobiomu.
Komentarze (0)