Najstarsza fabryka mydła w Izraelu pokazuje wczesne wpływy islamu
Na pustyni Negew zidentyfikowaną najstarszą w Izraelu fabrykę mydła. Zabytek odkryto w miejscowości Rahat, największym na świecie mieście Beduinów. Fabryka pochodzi sprzed 1200 lat, a fakt, że podstawowym surowcem do produkcji mydła była oliwa z oliwek wskazuje na wpływy islamskie. W Europie mydło produkowano w tym czasie z tłuszczu wieprzowego.
Jak wyjaśnia archeolog, doktor Elena Kogen, przemysł mydlarski wykorzystujący oliwę z oliwek pojawił się w czasach Abbasydów, którzy od 750 roku rządzili w Kalifacie Bagdadzkim. Wyznawcy islamu podbili Ziemię Świętą już w 636 roku, jednak dopiero w IX wieku islam stał się dominującą religią na tych terenach. Jednak islamskie wpływy widać już wcześniej. W ubiegłym roku w Rahat odkryto pozostałości jednego z najwcześniejszych meczetów na terenie Izraela i na świecie. Pochodził on z VII/VIII wieku. Muzułmańska fabryka mydła sprzed 1200 lat to kolejny dowód na wpływy islamu na tych terenach.
Fabryka była duża, budynek zawierał wiele kolumn, dlatego też archeolodzy sądzą, że należała do bogatej rodziny utrzymującej się z produkcji mydła. Było ono zapewne sprzedawane lokalnie, niewykluczone, że produkowano też na eksport.
Warto przypomnieć, że to nie Arabowie wpadli na pomysł wykorzystania oliwy z oliwek w celach higienicznych. Używali jej już starożytni Grecy i Babilończycy, którzy nacierali się oliwą, a następnie zeskrobywali ją wraz z brudem. Arabowie zaczęli robić z niej mydło.
Jednak prawdziwa produkcja mydła na skalę przemysłową rozpoczęła się w średniowiecznej Europie. Tam wykorzystywano świński tłuszcz, którym jest łatwiej manipulować niż oliwą z oliwek. Wyznawcy islamu, dla których świnia jest zwierzęciem nieczystym, nie mogli pójść w ślady chrześcijan, dlatego też wynaleźli trudniejsze w wyprodukowaniu mydło z oliwy z oliwek.
Na terenie właśnie odkrytej fabryki mydła znaleziono pozostałości po wykorzystywanych materiałach. Dzięki temu wiemy, że oliwa z oliwek była mieszana z popiołem z roślin żyjących w słonym środowisku na wybrzeżach morza. Popiół ten zawiera wodę i potaż. Mieszanina była gotowana przez około 7 dni, następnie płyn wylewano do płytkich basenów, gdzie przez 10 dni zastygał. Uzyskany materiał cięto w kostki, a te suszono jeszcze przez 2 miesiące. Dopiero wówczas nadawały się do sprzedaży.
Po raz pierwszy odnaleźliśmy tak starą fabrykę mydła. Pozwala nam to odtworzyć tradycyjny proces produkcyjny. To unikatowe znalezisko. Dotychczas bowiem znaliśmy podobne zakłady pochodzące ze znacznie późniejszego okresu panowania Ottomanów, mówi doktor Elena Kogen-Zehavi.
Komentarze (0)