Zbadano oceany. Są mniejsze i cieplejsze
Opublikowano dane z dwóch najnowszych i najszerzej zakrojonych badań globalnego oceanu. Oszacowanie dokładnej ilości wody oraz zmian temperatury potwierdza przewidywania klimatologów. Oceany są mniejsze niż sądzono, stają się też coraz cieplejsze.
Badanie przeprowadzone przez Woods Hole Oceanographic Institution (Instytut Oceanograficzny Woodsa Hole'a) w Massachusetts, prywatną organizację badawczą non-profit, miało na celu oszacowanie całkowitej ilości wody zawartej w światowych oceanach. Wykonane przy użyciu danych satelitarnych badanie jest najdokładniejszym z dotąd przeprowadzonych, dało ono wynik 1,3 miliarda kilometrów sześciennych wody, nieco mniej niż dotychczasowe szacunki.
Badanie drugie, przeprowadzone przez National Oceanic and Atmospheric Administration - dział amerykańskiego Departamentu Handlu - miało ocenić zmiany temperatury wód oceanicznych. Trwające szesnaście lat (w latach 1993-2008) pomiary wykonywano przy współpracy jednostek badawczych z Japonii, Niemiec i USA, z zastosowaniem różnych metod badawczych. Różnice w zastosowanych metodach - a także różny stopień ich dokładności i metodologia gromadzenia danych - sprawiły, że poszczególne wyniki różniły się między sobą. Zarówno jednak ostateczne szacunki, jak i wyniki cząstkowe jednoznacznie wskazują na ocieplanie się oceanów w ciągu ostatnich dwóch dekad. Trend jest wyraźny i stanowi dobry wskaźnik globalnego ocieplania się. Według szacunków 90% energii zatrzymywanej przez gazy cieplarniane pochłaniane jest przez oceany. Wyniki, sprawdzone przez naukowców niezaangażowanych w te badania, potwierdzają ogólne przewidywania klimatologów co do zmian klimatu.
Śledzenie zmian temperatury oceanów jest bardzo istotne w tym kontekście. Ich temperatura, a w szczególności prądy oceaniczne mają wyjątkowy wpływ na praktyczny klimat i pogodę na świecie. To, co się dzieje z pochłanianym przez oceany ciepłem nie pozostanie bez wpływu na światowy klimat, a w rezultacie gospodarkę.
Komentarze (1)
czesiu, 24 maja 2010, 21:27
Nie neguję wpływu temperatury wody oceanów na zmiany - to było by szaleństwo, a jednak ciekawi mnie na czym ta wyjątkowość wpływu polega, czyli czy naukowcy już ustalili cokolwiek poza "no wiecie, coś się zmienia, ale nie wiemy co i jak i dlaczego, dlatego powiemy że są to wyjątkowe zmiany"