Zbadali ewolucję psów pociągowych z Arktyki. Zwierzęta pojawiły się pod koniec plejstocenu
Psy ciągnące sanie od wieków pomagają ludziom przetrwać na północy. Mimo, że odgrywają tan ważną rolę, niewiele wiemy o ich pochodzeniu i ewolucji. Cieszyły się dotychczas znacznie mniejszym zainteresowaniem naukowców, niż inne rasy.
Znalezione na Syberii artefakty, takie jak kościane rzeźby i narzędzia podobne do używanych obecnie przez Eskimosów do mocowania uprzęży psów sugerują, że już w górnym paleolicie psy pomagały człowiekowi. Na syberyjskiej wyspie Żochowa znaleziono szczątki psa oraz dowody, że było to zwierzę pociągowe wykorzystywane przez kulturę Sumnagin przed 9 tysiącami lat.
Tomas Marques-Bonet, Anders J. Hansen i M. Thomas P. Gilbert wraz z międzynarodowym zespołem naukowym przeprowadzili szczegółowe badania genetyczne psów pociągowych. Przeanalizowali DNA psa z wyspy Żochowa (wiek szczątków określono na 9524 lata), syberyjskiego wilka z plejstocenu (wiek to 33 019 lat) oraz 10 współczesnych psów pociągowych używanych przez Inuitów. Do badań wybrano psy, które przez hodowców były uznawane za wzorcowe dla rasy. Próbki pobrano w 5 różnych lokalizacjach geograficznych, od dwóch osobników w każdej z nich. Dzięki temu naukowcy zyskali pewność, że mają pełną reprezentację arktycznych psów pociągowych. Wszystkie wspomniane genomy porównano ze 114 genomami innych psowatych.
Analizy wykazały, że wilk z plejstocenu był najbardziej podobny do współczesnych wilków, a pies z wyspy Żochowa wykazywał największe podobieństwo do współczesnych psów pociągowych (psa grenlandzkiego, husky'ego i malamuta) oraz rodzimych psów Ameryki, które wyginęły po przybyciu Europejczyków.
Naukowcy chcieli zbadać przepływ genów oraz odnaleźć wspólnego przodka psa z wyspy Żochowa oraz współczesnych psów i wilków. Stwierdzili, że nie doszło do żadnego znacznego przepływu genów pomiędzy żadną z ras psów pociągowych (w tym psa z wyspy Żochowa), a współczesnymi wilkami z amerykańskiej Arktyki. Oznacza to, że w ciągu ostatnich 9500 lat geny wilków nie miały wpływu na pulę genetyczną psów pociągowych. To zaskakujące, gdyż wiemy, że już po udomowieniu innych ras psów dochodziło do ich mieszania się z wilkami. Również dowody etnograficzne wskazują, że krzyżowanie się wilków z psami pociągowymi było mało prawdopodobne. To zaś wskazuje, że mieszkańcy Arktyki prowadzili staranną selekcję i wybierali czyste rasy, a nie hybrydy.
Jednocześnie naukowcy zauważyli, że istnieje przepływ genów pomiędzy psami pociągowymi a niektórym rasami współczesnych psów. Niepochodzące z Grenlandii psy pociągowe wykazują ślady mieszania się z innymi rasami. Najmniej takich domieszek jest u psów grenlandzkich. Możemy się domyślać, że psy na Grenlandii były trzymane w izolacji od innych ras psów, a ich genom ma więcej wspólnego z krewniakami psa z wyspy Żochowa niż z innymi rasami. Dodatkowym elementem potwierdzającym to spostrzeżenie jest rozmiar populacji tych psów. Badania wykazały, że historycznie był on stabilny. Sytuacja zmieniła się około 850 lat temu, gdy populacja zmniejszyła się. Wydarzenie to zbiega się w czasie z kolonizacją Grenlandii przez Inuitów i wskazuje, że od tamtego czasu izolacja populacji była jeszcze większa.
Analiza genomu psów pociągowych pod kątem przystosowania się do warunków arktycznych wykazała, że różnią się one od innych ras psów. Żyjące w Arktyce psy pociągowe są lepiej przystosowane do diety zawierającej duże ilości tłuszczu, gdy tymczasem inne rasy psów są przystosowane do trawienia dużych ilości skrobi. Pod tym względem psy pociągowe są bardziej podobne do wilków. Istnieje jednak różnica genetyczna pomiędzy współczesnymi psami pociągowymi, a psem z wyspy Żochowa, dotycząca zdolności do tolerancji diety wysokotłuszczowej. Obecność tej różnicy wskazuje, że pojawiła się ona już po oddzielenia psów współczesnych i psa z wyspy Żochowa od ich wspólnego przodka. Co interesujące, adaptacje takie są analogiczne do adaptacji widocznych u ludzi, co wskazuje na wspólną ewolucję psów pociągowych i ludzi wspólnie podbijających Arktykę.
Dowody z wyspy Żochowa, takie jak genom psa oraz narzędzia z obsydianu pochodzącego z miejsc odległych o 1500 kilometrów wskazują, że już przed 9500 lat istniały psy pociągowe, które odgrywały kolosalną rolę w ekspansji człowieka na tamte tereny.
Komentarze (0)