Zatruwamy oceany milionami ton plastiku
Tworzywa sztuczne stanowią znaczą część odpadów, które produkujemy. Znaczna ich część trafia do światowych oceanów. Tam są one szczególnie niebezpieczne. W większe odpadki zaplątują się i giną w nich chronione gatunki. Po jakimś czasie plastik rozpada się na mniejsze kawałki, może zostać połknięty przez zwierzęta, które giną, gdyż plastik zatyka im przewód pokarmowy.
Naukowcom udało się właśnie oszacować, ile plastiku trafia z lądów do oceanów. Na potrzeby swoich badań uczeni wzięli pod uwagę trzy czynniki: ilość opadów generowaną przez przeciętnego człowieka, odsetek, jaki w odpadach stanowią tworzywa sztuczne oraz odsetek tworzyw, jaki może potencjalnie trafić do oceanów.
Naukowcy ocenili, że w 2010 roku w 192 krajach, które mają dostęp do mórz i oceanów wytworzono 2,5 miliarda ton odpadów stałych. Plastik stanowi około 11% (275 milionów ton). Z szacunków wynika, że od 4,8 do 12,7 miliona ton plastiku trafia do oceanów. Szacunki te są o co najmniej rząd wielkości wyższe niż wszelkie dotychczasowe oceany. Prawdopodobnie i ta wartość jest zaniżona, gdyż pod uwagę brano tylko szacunkową ilość odpadów unoszących się na powierzchni wody. Tymczasem ocenia się, że na powierzchni pływa tylko około połowy plastików trafiających do mórz i oceanów.
Komentarze (0)