Włókna chronią pod warunkiem...
Dieta bogata we włókna może chronić przed rakiem jelita grubego, ale tylko przy właściwym składzie mikrobiomu.
Zespół prof. Scotta Bultmana ze Szkoły Medycyny Uniwersytetu Karoliny Północnej prowadził eksperymenty na myszach. Części podawano karmę z wysoką, a części z niską zawartością błonnika. Dodatkowo w przewodzie jednych występowały bakterie fermentujące włókna do maślanów, a u innych nie. Wszystkim gryzoniom podano na końcu czynnik kancerogenny, prowadzący do rozwoju guzów okrężnicy.
Okazało się, że liczba guzów była o 75% niższa u myszy z grupy z dietą wysokobłonnikową, w przewodach pokarmowych których występowały bakterie wytwarzające maślany. Przed rakiem jelita grubego nie chroniła ani sama dieta bogata we włókna, ani mikrobiom zdolny do wytwarzania maślanów przy menu ubogim w błonnik.
Naukowcy podkreślają, że zdrowe komórki okrężnicy wykorzystują maślany jako paliwo. Ponieważ komórki rakowe bazują na glukozie, maślany gromadzą się w ich wnętrzu, prowadząc potencjalnie do samozniszczenia.
Wg Bultmana, niejednoznaczne wyniki studiów nad związkami włókien i raka jelita grubego u ludzi mogą być pokłosiem właśnie nieuwzględnienia składu mikrobiomu. Podczas gdy prawdopodobnie wszyscy mamy jakieś bakterie przekształcające błonnik w maślany, pewne osoby mogą ich mieć po prostu więcej. Akademik podkreśla, że ostatnie badania rzeczywiście wykazały, że u zdrowych osób występuje więcej takich mikroorganizmów niż u chorych z rakiem okrężnicy.
Bultman dodaje, że niektóre geny nie dopuszczają, by dieta bogata we włókna zwiększała liczbę bakterii produkujących maślany. Jeśli przyszłe badania wykażą, że maślany zabezpieczają nasz gatunek przed rakiem jelita grubego, warto będzie rozważyć sprzedaż pokarmów wzbogaconych tymi związkami albo bakteriami "maślanogennymi".
Komentarze (0)