Przeżyją najwolniejsi

| Nauki przyrodnicze
Img, GNU FDL

Dobór naturalny faworyzuje ślimaki ogrodowe z wolniejszym metabolizmem. Dotąd podobnego zjawiska nie obserwowano u żadnego innego gatunku. Roberto Nespolo i Paulina Artacho z Universidad Austral de Chile wykazali, że dzięki temu zwierzęta mogą spożytkować zaoszczędzoną energię np. na wzrost czy rozmnażanie (Evolution).

Hipotezę, że gatunki wydatkujące mniej energii zużywają jej nadmiar na przeżycie i reprodukcję, testowano wcześniej na gryzoniach, ale w żadnym z 3 przypadków nie zdobyto dowodów na jej potwierdzenie. Chilijczycy spróbowali jednak po raz czwarty i tym razem się udało. Naukowcy zmierzyli niemal 100 ślimaków szarych (Helix aspersa), na podstawie ilości dwutlenku węgla wytwarzanego przez każdego mięczaka określili też standardowe tempo przemiany materii (ang. standard metabolic rate, SMR).

Standardowe tempo metabolizmu jest miarą energii potrzebnej do podtrzymania życia. Obniżenie jej pozwala na przeznaczenie większych nakładów na inne funkcje, np. na wzrost czy rozmnażanie. To dlatego wolniejszy metabolizm oznacza lepszą formę fizyczną – przekonuje Nespolo.

Po 7 miesiącach zoolodzy zebrali puste muszle ślimaków, które w międzyczasie zmarły. Zauważyli, że na podstawie rozmiarów nie można było przewidzieć losów poszczególnych osobników, ale wykorzystując SMR – jak najbardziej tak. Przeżyły osobniki, których tempo metabolizmu było o 20% niższe od odnotowanego u zdechłych pobratymców. Co więcej, im niższe tempo przemiany materii, tym większe szanse na przetrwanie. Wg Chilijczyków, oznacza to, że natura wybiera zwierzęta bardziej energooszczędne.

Uprzednie badania nad metabolizmem i ewolucją bazowały na dzikich myszach. Trudno jednak stwierdzić, czy mysz, która znikła, zmarła, czy może gdzieś powędrowała. Ze ślimakami jest znacznie łatwiej, bo nie przemieszczają się na większe odległości, a gdy zdechną, zostaje po nich pusta muszla.

ślimak szary tempo metabolizmu dobór naturalny ewolucja Helix aspersa