Płaska linia to nie koniec - śpiączka może być głębsza
U ludzi i zwierząt istnieje głębszy stopień śpiączki niż ten odzwierciedlany w EEG przez płaską linię izoelektryczną. Charakteryzuje się on aktywnością mózgową generowaną przez formację hipokampa, która następnie rozprzestrzenia do kory.
Fenomen zauważono po raz pierwszy u pacjenta znajdującego się w śpiączce po nagłym zatrzymaniu krążenia, a później w czasie eksperymentów na kotach, kiedy podano im wysokie dawki izofluranu. W obu przypadkach zaobserwowano kwazirytmiczne fale ostre. Zespół Florina Amziki z Uniwersytetu w Montrealu zaproponował, by nazywać je kompleksami v (ang. v-complexes, vC) albo Nu (Nu-complexes).
U pacjenta uwzględnionego w studium przeprowadzono udaną resuscytację. W momencie, gdy przybył do szpitala, był nieprzytomny i występowały u niego kwaziokresowe uogólnione drgawki. Choremu podawano leki przeciwdrgawkowe. Za pomocą EEG wychwycono wtedy charakterystyczną aktywność mózgu (synchroniczne ultraszybkie oscylacje, tzw. ripples, oraz kompleksy v). Gdy po jakimś czasie przestano aplikować leki, po przejściu przez etap linii izoelektrycznej pojawił się typowy dla głębokiej śpiączki wzorzec EEG świadczący o naprzemiennych okresach wyładowań i stłumienia wyładowań (ang. burst supression). Ponieważ stan ten wystąpił po wycofaniu terapeutyków (np. pogłębiającego śpiączkę tiopentalu), autorzy artykułu z PLoS ONE stwierdzili, że wcześniej pacjent znajdował się w głębszej komie.
Konsekwencją tego spostrzeżenia były eksperymenty na zwierzętach. Dwudziestu sześciu kotom obojga płci wykonywano EEG. Najpierw uzyskano elektroencefalogram przytomnych kotów, potem podawano im coraz silniejsze dawki izofluranu: 1-, 2-, 3- i wreszcie 4-proc. Przy 1% obserwowano zapis podobny do snu wolnofalowego (SWS, od ang. slow wave sleep), a przy 2% naprzemienne sekwencje linii izoelektrycznej i epizodów wyładowań (te ostatnie bardzo przypominały SWS). Dalsze zwiększenie dawki skutkowało stabilną linią izoelektryczną. Przy 4% wykryto kompleksy v.
Do tego, co jest źródłem vC, dotarto dzięki potencjałom polowym, które symultanicznie odbierano mikroelektrodami z hipokampa i kory.
Komentarze (1)
Usher, 20 września 2013, 22:24
Nie łacińska litera v, nie "Nu", tylko grecka litera ν (ni, celowo zapisane tu kursywą, żeby uwidocznić różnicę w porównaniu z łacińskim v), choć może lepiej byłoby zmienić czcionkę).