Czas stanenu?
Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda i kilku chińskich instytucji badawczych twierdzą, że odkryli sposób na stworzenie stanenu - jednoatomowej warstwy cyny, w której atomy tworzą kształt plastra miodu. Materiał, który został teoretycznie przewidziany przed dwoma laty, ma przewodzić elektryczność bez strat związanych z emisją ciepła, stąd też nasuwa się skojarzenie z nadprzewodnikiem pracującym w temperaturze pokojowej.
Pomimo tego, że od dekady trwają badania nad grafenem, specjaliści wciąż poszukują innych materiałów 2D. Przed dwoma laty teoretycy ogłosili, że podróżujące w stanenie elektrony nie będą, jak ma to miejsce w innych materiałach, zderzały się ze sobą, nie dojdzie zatem do wibracji i emisji ciepła, a zatem strat energii. Całość zaś ma działać w temperaturze pokojowej. W stanenie elektrony mają podróżować po krawędziach i nie przedostawać się do wnętrza ze względu na właściwości spinu. Stanen byłby zatem izolatorem topologicznym, czyli materiałem, który posiada przerwę energetyczną, a na jego powierzchni istniałby stan metaliczny. Obecność przerwy energetycznej i bezstratny przesył energii to cechy, które czynią stanen niezwykle obiecującym materiałem.
Teraz dzięki pracom chińskich i amerykańskich naukowców można będzie przeprowadzić eksperymenty pozwalające zweryfikować teoretyczne rozważania. Uczeni stworzyli stanen odparowując cynę w komorze próżniowej i pozwalając, by osadził się on na powierzchni z tellurku bizmutu. Za pomocą mikroskopu elektronowego byli w stanie zobaczyć krawędzie nowego materiału. Część specjalistów twierdzi, że dokładniejszy obraz można będzie uzyskać wykorzystując dyfrakcję rentgenowską.
Komentarze (1)
Jajcenty, 6 sierpnia 2015, 17:51
Super. Jednoatomowe warstwy górą. Obstawiam, że właśnie widzimy rewolucję w inżynierii materiałowej. Rewolucję na miarę pary, tranzystora, komputera.