Przewaga lodówki nad sklepową półką

| Psychologia
dpstyles™

Dlaczego ktoś, kto nigdy nie kupiłby w sklepie przeterminowanego serka, smaruje sobie nim kanapkę, jeśli twarożek zdążył wcześniej trafić do jego lodówki? Sankar Sen i Lauren G. Block z College'u Barucha postanowili sprawdzić, co właściwie wpływa na zmianę jednostkowych standardów świeżości (Journal of Consumer Research).

Wg psychologów, w grę wchodzi efekt posiadania (ang. endowment effect), który polega na tym, że bycie właścicielem czegoś podwyższa ocenę produktu czy obiektu. Zjawiska nigdy nie badano w odniesieniu do towarów łatwo psujących się.

Autorzy badań zaznaczają, że widok klientów krążących po markecie w poszukiwaniu np. mleka z najdłuższym okresem przydatności do spożycia wcale nie należy do rzadkości. Można wymienić wiele przyczyn i motywów, dla których zjada się/wypija przeterminowane produkty, np. poszanowanie pieniądza, zwłaszcza własnego. Po uwzględnieniu ich wszystkich skłonność do postępowania w ten właśnie sposób będzie jednak nadal zauważalna. Wystarczy, że coś się stanie czyjąś własnością, a już jest cenione wyżej od identycznego (przeterminowanego) towaru z półki sklepowej. Co ważne, większej chęci skonsumowania przeterminowanego produktu towarzyszy zaniżanie postrzeganego ryzyka zatrucia. Dzieje się tak, ponieważ konsumenci z większym prawdopodobieństwem angażują się w działania mogące potwierdzić nieszkodliwość nie do końca świeżego soku niż w działania potwierdzające obiegowe opinie.

Jeśli dostrzegłbyś, że na przyjęciu, w którym bierzesz udział, serwuje się spleśniały ser, nie zjadłbyś go, sądząc, że może ci zaszkodzić. Gdyby jednak identyczny ser leżał w twojej lodówce, zbagatelizowałbyś odkrycie, stwierdzając: i co z tego, że jest odrobinę zepsuty.

Amerykanie przeprowadzili serię trzech eksperymentów z musami jogurtowymi, które straciły bądź jeszcze zachowały swoją ważność.

świeżość standard efekt posiadania towary łatwo psujące się Sankar Sen Lauren G. Block