Łączenie kółek a śmiertelność po udarze
Prosty test rysunkowy pozwala przewidzieć ryzyko zgonu starszych mężczyzn po pierwszym udarze (przemijającym ataku niedokrwiennym).
Naukowcy z Uniwersytetu w Uppsali wykorzystali dane z badania podłużnego Uppsala Longitudinal Study of Adult Men, w ramach którego przyglądano się różnym czynnikom ryzyka chorób serca i udaru u 2322 mężczyzn, odkąd skończyli oni 50 lat. Obecne studium objęło 919 uczestników ULSAM, których w wieku 65-75 lat zbadano za pomocą testów poznawczych. Ich losy śledzono przez 15 lat - od 1991 do 2006 r. W badanej grupie 155 osób przeszło udar. Dwudziestu dwóch pacjentów zmarło w ciągu miesiąca od zdarzenia, a ponad połowa (54%) średnio po 2,5 roku.
W momencie, kiedy ochotnicy byli zdrowi, zbadano ich za pomocą MMSE (ang. Mini-Mental State Examination), krótkiego narzędzia przesiewowego do oceny otępień, oraz TMT (ang. Trail Making Test). W ramach tego ostatniego poproszono ich o połączenie w porządku rosnącym kółek z liczbami w środku. Należało to zrobić tak szybko, jak to tylko możliwe. Po wzięciu poprawki na wiek, wykształcenie, grupę społeczną oraz tradycyjne czynniki ryzyka udaru, okazało się, że w porównaniu do mężczyzn z wynikami TMT zaliczanymi do najlepszej jednej trzeciej, panowie, których wyniki uplasowały się w najgorszych 30%, ok. 3-krotnie częściej umierali po udarze. Podobnego związku nie wykryto w przypadku wyników MMSE.
Szwedzi uważają, że test wychwytuje ukryte uszkodzenia naczyń krwionośnych mózgu, kiedy nie występują jeszcze żadne inne oczywiste objawy.
Dr Bernice Wiberg, główna autorka studium, twierdzi, że ze względu na prostotę i niski koszt, tego typu testy można wykorzystywać w klinice na równi z tradycyjnymi metodami, takimi jak mierzenie ciśnienia oraz wywiad dotyczący palenia [...].
Komentarze (0)