Znamy przyczynę wymierania triasowego

| Nauki przyrodnicze
NASA

Prawdopodobnie udało się znaleźć przyczynę wymierania triasowego - jednego z największych tego typu wydarzeń w historii Ziemi. Miało ono miejsce przed około 200 milionami lat. Dzięki niemu na kolejne 135 milionów lat Ziemię opanowały dinozaury.

Naukowcy od dawna podejrzewali, że istnieje związek pomiędzy olbrzymią aktywnością wulkaniczną, która miała miejsce mniej więcej u początków wymierania, a utratą gatunków na wielką skalę. Teraz z niespotykaną wcześniej precyzją udało się określić czas występowania erupcji wulkanicznych i potwierdzić, że oba wydarzenia - erupcje i wymieranie - wystąpiły jednocześnie. Wcześniej niektóre z badań sugerowały, że wymieranie rozpoczęło się przed wzrostem wulkanizmu.

Ślady wspomnianej aktywności wulkanicznej widoczne są na czterech kontynentach. Lawa, która wydobyła się z wnętrza planety mogłaby pokryć niemal całą Australię.

Terrence Blackburn, geochronolog z Carnegie Institution for Science, i jego zespół wykorzystali bardzo precyzyjną technikę rozpadu izotopu uranu do ołowiu w kryształach cyrkonu. Uczeni wykazali, że aktywność wulkaniczna przebiegała w czterech fazach. Na podstawie badań w Ameryce Północnej i Maroko stwierdzili, że pierwsza i najbardziej intensywna z nich rozpoczęłą się dokładnie w tym samym czasie, co wymieranie triasowe.

Cyrkony zwykle nie powstają w lawie. Jednak gdy jej warstwa jest wyjątkowo gruba i zaczyna się schładzać, dochodzi do koncentracji cyrkonów w jej wciąż płynnej fazie. Naukowcy dowiedzieli się, że na terenie obecnego Maroko pierwsza faza wulkanizmu rozpoczęła się 201,56 milionów lat temu. Skamieniałe pyłki znajdujące się pod bazaltem wskazują, że do czasu zalania tych terenów przez lawę, ekosystem był w bardzo dobrej kondycji.

W ciągu kolejnych 12 000 lat aktywność wulkaniczna rozprzestrzeniła się na tereny stanowiące obecnie wschodnie wybrzeże USA. Uczeni obliczyli, że w ciągu 30 000 lat, a prawdopodobnie w czasie znacznie krótszym, z wnętrza planety wypłynęło ponad milion kilometrów sześciennych magmy. Kolejne, mniejsze już, epizody wylkaniczne, miały miejsce 60 000, 270 000 i 620 000 lat po pierwszej fazie.

Uczeni wiedzą już, co przyczyniło się do wymierania, jednak nadal nie wiedzą, co było bezpośrednią przyczyną zniknięcia roślin i zwierząt. Mogło dojść np. do gwałtownych zmian klimatu. Najpierw, z powodu obecności dużej ilości areozoli w powietrzu, Ziemia mogła się na krótko ochłodzić, a później mogło dojść do długotrwałego ocieplenia spowodowanego wyemitowanym przez wulkany dwutlenkiem węgla. Mogło też dojść do znacznego zakwaszenia oceanów. Możliwych jest też wiele innych scenariuszy rozwoju sytuacji na planecie, na której ma miejsce tak gwałtowny wzrost aktywności wulkanicznej.

wymieranie triasowe erupcja wulkan wulkanizm lawa dinozaur