Zespół złamanego serca może zaczynać się w mózgu
Obraz kliniczny zespołu złamanego serca, który fachowo jest nazywany zespołem takotsubo (TTS), przypomina ostry zespół wieńcowy. Choć pojawiają się np. ból w klatce piersiowej czy symptomy obrzęku płuc, nie ma on podłoża miażdżycowego. Jego dokładna przyczyna nie jest znana, ale po ostatnich badaniach naukowcy ze Szwajcarii uważają, że spory wkład mają tu zmiany w mózgu.
Zespół został opisany po raz pierwszy w Japonii w 1990 r. przez Hikaru Sato. Drugi człon nazwy takotsubo pochodzi od kształtu serca chorych, który przypomina naczynie z wąską szyjką i szerokim dnem, służące do łowienia ośmiornic.
Ponieważ niewydolność ta wiąże się często z silnie emocjonalnym zdarzeniem, przeważnie o negatywnym zabarwieniu, ukuto nazwę "zespół złamanego serca".
Ekipa dr Jeleny Ghadri ze Szpitala Uniwersyteckiego w Zurychu zbadała za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI), co się dzieje w mózgach 15 pacjentów z zespołem takotsubo z InterTAK Registry. Przeprowadzono też badania obrazowe mózgów 39 zdrowych ludzi. Skany wykonano między lipcem 2013 i lipcem 2014 r. Średni czas, jaki upłynął między zdiagnozowaniem TTS a badaniem obrazowym, wynosił ok. roku.
Ponieważ akademicy podejrzewali, że w rozwój zespołu takotsubo mogą być zaangażowane obszary mózgu odpowiedzialne za integrację czynności wegetatywnych (autonomicznych) i/lub przetwarzanie limbiczne, zmierzono siłę połączeń w czasie spoczynku, a więc określono spoczynkowy stan sieci połączeń czynnościowych RSFC (od ang. resting-state functional connectivity). Za pomocą analiz statystycznych identyfikowano podsieci ze zmienioną łącznością funkcjonalną.
Interesowały nas 4 specyficzne regiony mózgu, które przestrzennie są od siebie oddzielone, ale mają połączenia funkcjonalne, co oznacza, że dzielą informacje. Odkryliśmy, że u pacjentów z TTS występuje obniżona komunikacja między regionami związanymi z przetwarzaniem emocji i autonomicznym układem nerwowym [...] - wyjaśnia prof. Christian Templin. Kardiolog dodaje, że skoro stres emocjonalny i fizyczny są silnie związane z TTS, [już od jakiegoś czasu] podejrzewano, że do zdarzeń TTS może prowadzić nadmierna stymulacja autonomicznego układu nerwowego.
Szwajcarzy przyglądali się takim regionom, jak ciało migdałowate, hipokamp i zakręt obręczy, które kontrolują emocje, motywację, uczenie i pamięć. Warto dodać, że ciało migdałowate i zakręt obręczy są też zaangażowane w kontrolę autonomicznego układu nerwowego i regulację funkcji serca. Oprócz tego zakręt zębaty wiąże się z depresją i innymi zaburzeniami nastroju, które są częste u pacjentów z TTS.
Okazało się, że w porównaniu do grupy kontrolnej, dla osób z zespołem złamanego serca charakterystyczna jest zmniejszona komunikacja (ang. hypoconnectivity) rejonów mózgu związanych z funkcjami autonomicznymi oraz regulacją układu limbicznego (układ limbiczny kontroluje zachowania i stany emocjonalne).
Regiony, w przypadku których stwierdziliśmy zmniejszoną komunikację, to te same obszary, które kontrolują naszą reakcję na stres. To oznacza, że pogorszenie łączności może negatywnie wpływać na sposób reagowania na stres i zwiększać podatność na TTS.
Dokładna ścieżka oddziaływań nie jest znana, dlatego potrzeba dalszych pogłębionych badań. Ponieważ nie było skanów sprzed wystąpienia zespołu czy z okresu zachorowania, nie wiadomo, czy to obniżona komunikacja między wspomnianymi wcześniej regionami spowodowała niewydolność, czy było dokładnie na odwrót.
Komentarze (0)