Serwerowy układ dla smartfonów
Firma Adapteva twierdzi, że jest w stanie przygotować serwerowy procesor dla smartfonów. Układ Epiphany IV korzysta z 64 rdzeni, a jego wydajność sięga 70 gigaflopsów. Przeciętny pobór mocy tego monstrum to... 1 wat. To dość sporo jak na smartfon, ale, jak zapewnił Andreas Olofsson, szef Adaptevy, pobór mocy można dostosowywać do potrzeb.
Epiphany IV został zaprojektowany jako koprocesor a nie CPU. Nie chcemy zastępować Intela czy ARM-a. Chcemy, by nasz procesor pracował obok ich kości - stwierdził Olofsson.
Niewielka Adapteva, która zatrudnia zaledwie 5 osób, stara się też zaistnieć na rynku superkomputerów. Firma sprzedała już jedną licencję, nie chce jednak ujawnić, kto jest klientem.
Olofsson mówi, że niewielkie rozmiary i pobór mocy Epiphany IV czynią ten układ idealnym rozwiązaniem dla smartfonów i tabletów. Dlatego też firma ma nadzieję, że uda się jej sprzedać więcej licencji.
Epiphany IV korzysta z architektury RISC. Podczas największego obciążenia każdy z rdzeni potrzebuje do pracy 25 miliwatów, a układ dla smartfonów i tabletów może zawierać do 64 rdzeni. Kość została zaprojektowana dla technologii 28 nanometrów.
Pierwszy układ referencyjny Epiphany IV zostanie pokazany w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Olofsson podkreśla, że pełne możliwości Epiphany pokaże w superkomputerach. Układ można bowiem przeskalować do 4096 rdzeni. Olofsson zapewnia, że to nie science fiction. Ale potrzebujemy klienta, który nam zleci wykonanie takiego projektu.
Komentarze (1)
mjmartino, 11 października 2011, 08:52
Brakuje w artykule jakie jest taktowanie pojedynczego rdzenia
Nie mniej jednak taki "koprocesor" mógłby wygryźć spokojnie ARM i INTEL'a o ile jest w stanie wykonywać wszystkie instrukcje jak powyższe cpu.