Koniec projektu AlphaDog

| Technologia
DARPA

Słynny projekt robota bojowego LS3 (Legged Squad Support System), znany też jako AlphaDog, został zarzucony. Maszyna, która miała wspierać oddziały Marines okazała się zbyt głośna, by można ją było wykorzystać w warunkach bojowych. Po długotrwałych testach uznano, że z projektu należy zrezygnować.

LS3 miał był autonomicznym transporterem przenoszącym do 180 kilogramów ładunku. Byłaby ona znacznym wsparciem dla Marines. Przecięty żołnierz nie powinien nieść podczas marszu więcej niż 32 kilogramy, a w czasie walki nie więcej niż 22 kilogramy. Jednak oddziały spadochronowe, które walczyły w Iraku w 2003 roku były obciążone ładunkiem dochodzącym do 46 kilogramów na żołnierza. Stąd też pomysł ich odciążenia.

AlphaDog był rozwijany przez firmę Boston Dynamics. Na prace nad nim przedsiębiorstwo otrzymało z budżetu państwa 42 miliony dolarów. Niestety, LS3 okazał się zbyt głośny i zdradzał pozycję oddziału, któremu towarzyszył. AlphaDog był wyposażony w silnik spalinowy, stąd znaczący hałas. W ramach tego samego kontraktu z DARPA i Marine Corps Warfighting Lab firma Boston Dynamics zbudowała też Spota napędzanego cichym silnikiem elektrycznym. Jednak ten robot mógł przenieść jedynie 18-kilogramowy ciężar.
Spot może być bardziej robotem zwiadowczym. Problem w tym, że w obecnej konfiguracji nie jest przystosowany do tego typu misji. Może wędrować, ale nie jest autonomiczny, musi być sterowany przez człowieka - mówi kapitan James Pineiro szef Ground Combat Element w Warfighting Lab.

Oba projekty zostały bezterminowo zawieszone. Boston Dynamics nie planuje prowadzenia samodzielnych prac nad nimi.

 

AlphaDog LS3 robot bojowy Marines