Niezwykły przypadek paleontologiczny
Przypadkowe odkrycie paleontologiczne kazało ekspertom zmienić pogląd na temat szans zachowania skamieniałości wystawionych na działanie czynników atmosferycznych. Znaleziona w 2012 roku przez paleontologa-amatora złamana kość gigantycznego żółwia okazała się idealnie pasować do kości opisanej już w 1849 roku.
Gregory Harpel, chemik, którego hobby jest poszukiwanie skamieniałości, wybrał się w pewien weekend szukać skamieniałych zębów rekina. Na porośniętym trawą brzegu rzeki zauważył coś niezwykłego. Podniosłem to i pomyślałem, że to kamień. Przedmiot był ciężki - mówi Harpel. Szybko jednak zdał sobie sprawę, że trzyma w dłoni dużą skamieniałość, która z pewnością nie była zębem rekina. Pokazał swoje znalezisko ekspertom z New Jersey State Museum.
Tamtejsi kuratorzy, Jason Schein i David Parris, szybko rozpoznali w skamieniałości kość ramieniową żółwia. Była to część znajdująca się blisko łokcia. Parris szybko zauważył, że fragment wygląda bardzo znajomo. Żartował nawet ze Scheinem, że być może jest to pozostała część kości, której reszta znajduje się w Academy of Natural Sciences w Drexler University. Oczywiście, w rzeczywistości nie sądziłem, że te fragmenty będą do siebie pasowały - powiedział Schein. Paleontolodzy przyjmują bowiem, że jeśli skamieniałość zostanie odsłonięta i wystawiona na działanie czynników zewnętrznych, to w ciągu kilku, najpóźniej kilkudziesięciu lat, ulegnie zniszczeniu. Nie było zatem prawdziwych naukowych podstaw by sądzić, że w 2012 roku można było znaleźć pozostałą część kości opisaną już w 1849 roku.
Wyprawa Scheina do Drexler University opłaciła się. Okazało się, że obie części idealnie do sibie pasują. Uczeni mieli przed sobą kość ramieniową Atlantochelys mortoni.
O swoim odkryciu i jego implikacjach poinformowali na łamach Proceedings of the Academy of Natural Sciences of Philadelphia.
Dzięki złożeniu kości uczeni mogli oszacować wielkość zwierzęcia. Całkowita długość jego ciała wynosiła około 5 metrów. Atlantochelys mortoni przypominał współczesne karetty. Zwierzę, którego kość właśnie złożono, żyło 70-75 milionów lat temu.
Komentarze (0)