Badania potwierdziły, że rzut monetą wcale nie daje całkowicie losowego wyniku
W 2007 roku były magik, profesor statystyki i matematyki na Uniwersytecie Stanforda Persi Diaconis opublikował pracę, w której stwierdził, że rzut monetą wcale nie daje całkowicie losowego wyniku. Diaconis, który specjalizuje się w problemach losowości i randomizacji pisał, że rzucona moneta z większym prawdopodobieństwem wyląduje w takiej pozycji, w jakiej wykonano rzut. Jeśli początkowo była reszką do góry, to właśnie tak ma większe szanse wylądować. Teraz międzynarodowa grupa naukowa wykazała, że Diaconis ma rację.
Rzut monetą jest uważany za rozwiązanie sprawiedliwe i niejednokrotnie wykorzystywany. Ta metoda używana jest na przykład podczas rozgrywek sportowych, by zdecydować, który zespół zajmie którą część boiska.
Przez wiele lat wiele osób testowało rzut monetą i zawsze okazywało się, że wynik rzutu jest zawsze przypadkowy. Jednak Diaconis zauważa, że badano tylko to, czy istnieje taka sama szansa na osiągnięcie jednego z dwóch wyników. Nie testowano natomiast prawdopodobieństwa, że moneta wyląduje tak, jak została rzucona. Uczony argumentuje zaś, że w związku z precesją, czyli mianą kierunku osi obrotu monety, spędza ona więcej czasu w pozycji, w jakiej została rzucona, zatem jest większa szansa, że tak właśnie wyląduje. Z jego wyliczeń wynikało, że prawdopodobieństwo, iż moneta wyląduje w pozycji wyjściowej jest o 1% większe, niż że wyląduje odwrotnie.
Naukowcy z Holandii, Belgii, Niemiec, Szwajcarii, Francji i Węgier w ramach eksperymentu rzucili 350 757 razy monetami wybitymi w 46 krajach. Użyto różnych monet, by uniknąć ewentualnych zaburzeń wyników spowodowanych różnicami w projektach monet. Za każdym razem odnotowywano, czy moneta wylądowała w takiej samej pozycji, jak została rzucona, czy odwrotnie. Okazało się, że Diaconis miał rację. Monety lądowały tak samo, jak zostały rzucone, w 50,8% przypadków.
Różnica jest niewielka, ale może mieć znaczenie, gdy za pomocą wielu rzutów chcemy uzyskać jakieś rozstrzygnięcie. Jeśli na przykład dwie osoby będą obstawiały po 1 pln na każdy rzut – zatem każda z nich będzie mogła wygrać 0 lub 2 pln – to po 1000 rzutów osoba obstawiająca zawsze, że moneta wyląduje w takiej pozycji, w jakiej została rzucona, wygra 19 pln.
Komentarze (1)
radar, 17 października 2023, 21:34
https://www.schneier.com/blog/archives/2009/08/non-randomness.html
http://statweb.stanford.edu/~susan/papers/headswithJ.pdf