Chcą sztucznie podbić ceny elektroniki

| Technologia
topquark22, CC

Chińska firma Inner Mongolia Baotou Steel Rare-Earth oznajmiła, że na miesiąc znacząco obniży dostawy metali ziem rzadkich do USA, Japonii i Europy. Przedsiębiorstwo ma też zamiar rozpocząć skup metali. Jego celem jest zawyżenie ich cen na światowych rynkach.

Inner Mongolia Baotou kontroluje 60% chińskiej produkcji metali ziem rzadkich. Taka koncentracja była możliwa dzięki decyzji rządu w Pekinie o połączeniu bądź likwidacji 35 lokalnych firm działających na tym rynku.

Obecnie Chiny kontrolują 97% światowego rynku metali ziem rzadkich. Metale takie jak lantan, europ, neodym, erb czy gadolin są szeroko wykorzystywane w elektronice. Pomimo chińskiego monopolu ceny metali ciągle spadają. Od czerwca cena tlenku neodymu zmniejszyła się o 34% i wynosi obecnie 157 USD za kilogram, a obecna cena tlenku europu to 2094 dolarów za kilogram, czyli o 35% mniej niż w czerwcu.

Chińczycy zdają sobie sprawę, że mają być może ostatnią szansę na manipulowanie cenami metali. Ich produkcję chcą bowiem uruchomić Amerykanie, którzy prowadzą prace przy otwarciu kopalni Mountain Pass.

W przeszłości Mountain Pass była największym na świecie miejscem wydobycia metali ziem rzadkich. W 1998 roku doszło tam do serii wycieków wody zanieczyszczonych odczynnikami chemicznymi, co doprowadziło do zaprzestania produkcji. Kopalnię ostatecznie zamknięto w 2004 roku, gdy na rynku pojawili się Chińczycy oferujący tanie metale.

Firma Molycorp zainwestuje 500 milionów dolarów w ponowne uruchomienie kopalni. Prace zostaną zakończone w 2012 roku. Zainteresowanie ofertą Molycorp jest tak duże, że już przed rokiem podpisano umowy na sprzedaż 25% produkcji z roku 2012.

Uzyskane przez Molycorp zezwolenia umożliwiają tej firmie produkowanie nawet 40 000 ton metali ziem rzadkich rocznie po roku 2012. Specjaliści uważają, że popyt będzie i tak wyższy, nawet jeśli w Australii zostanie uruchomiona, zapowiadana na przyszły rok, kopalnia w Mount Weld, która od 2015 roku ma produkować rocznie 15 000 ton metali. To pokazuje, że Molycorp nie musi martwić się o zbyt dla swoich produktów.

Ponadto w ostatnich dniach Molycorp poinformowała, że przyspieszy prace i osiągnie pełną wydajność o trzy miesiące wcześniej niż planowano. Produkcję metali ziem rzadkich rozpoczyna też Kazachstan.

Chiny metale ziem rzadkich