Co czwarty labrador ma mutację, przez którą jest ciągle głodny i zużywa mniej energii

| Nauki przyrodnicze
Yogiraj Banerji, Unsplash

Autorzy najnowszych badań zauważyli, że 25% labradorów retriverów jest nosicielami mutacji genetycznej, która powoduje, że ciągle odczuwają głód i spalają mniej kalorii. To zaś oznacza, że są szczególnie podatne na rozwój otyłości. Właściciele takich psów muszą szczególnie zwracać uwagę na ich dietę oraz na poziom ich aktywności fizycznej. Wspomniana mutacja występuje w genie POMC, który odgrywa krytyczną rolę w regulacji głodu i użycia energii.

Mutację POMC stwierdzono u 25% labradorów retrieverów i 66% flat coated retrieverów. Nowe badania pokazują, że mutacja ta głęboko zmienia sposób zachowania psów przy jedzeniu. Okazuje się, że psy, mimo iż nie potrzebują więcej jeść, czują się głodne pomiędzy posiłkami. Ponadto podczas odpoczynku zużywają o około 25% mniej energii niż psy bez tej mutacji.

Odkryliśmy, że mutacja w genie POMC powoduje, że psy odczuwają głód. Mają więc skłonność do przejadania się, gdyż szybciej niż psy bez mutacji są głodne pomiędzy posiłkami, mówi główna autorka badań, doktor Eleanor Raffan z Wydziału fizjologii, rozwoju i neuronauk University of Cambridge. Psy z tą mutacją zmagają się z dwoma problemami. Nie tylko chcą jeść więcej, ale również potrzebują mniej kalorii, gdyż nie spalają ich tak szybko jak inne psy, dodaje uczona. Takie zwierzęta bez przerwy szukają możliwości zjedzenia czegoś, więc ich właścicielom bardzo trudno jest zadbać o ich prawidłowa wagę. Naukowcy radzą właścicielom, by odwracali uwagę swoich pupili od ciągle dręczącego ich uczucia głodu. Można to zrobić poprzez podzielenie ich dziennych porcji na więcej posiłków i podawanie im ich częściej, wsadzanie żywności do specjalnych zabawek czy chowanie jej w domu lub ogrodzie, by posiłek trwał dłużej.

W badaniach wzięło udział 87 dorosłych labradorów. Wszystkie miały prawidłową wagę lub lekka nadwagę. Najpierw psy karmiono co 20 minut, aż same decydowały, że już nie chcą więcej. Wszystkie zjadały olbrzymie ilości pożywienia, ale psy z mutacją POMC wcale nie jadłu więcej, niż te bez mutacji. To wskazywało, że najadają się podobną ilością pożywienia.
Następnie, innego dnia, psy otrzymały standardowe śniadanie. Dokładnie trzy godziny później przed zwierzętami położono kiełbasę zamknięta w przezroczystym plastikowym pojemniku z otworami. Psy widziały i czuły smakołyk, ale nie mogły go zjeść. Naukowcy zauważyli, że zwierzęta z mutacją POMC znacznie bardziej intensywnie próbowały zdobyć kiełbasę, co wskazuje, że odczuwały większy głód.

W ramach trzeciego eksperymentu psy spały w specjalnych pomieszczeniach, gdzie wykonywano pomiary wydychanych przez nie gazów. Na tej podstawie badacze stwierdzili, że zwierzęta z mutacją POMC spalają w czasie odpoczynku 25% mniej kalorii, niż te bez mutacji.

Mutacja genu POMC w podobny sposób wpływa na mózg ludzi i psów. W psim mózgu blokuje ona produkcję dwóch hormonów: β-MSH, odpowiedzialnego za zmniejszenie łaknienia oraz powiązanej z głodem beta-endorfiny. Nie zakłóca natomiast produkcji α-MSH, odpowiedzialnego m.in. za zdobywanie pożywienia oraz homeostazę energetyczną. Przeprowadzone właśnie badania laboratoryjne wykazały, że β-MSH i beta-endorfiny decydują o odczuwaniu głodu i zużyciu energii, a ich rola jest niezależna od obecności α-MSH. To przeczy wynikom uzyskanych na szczurach, na podstawie których wyciągnięto wniosek, że u ludzi otyłość spowodowana mutacją w POMC ma miejsce tylko przy braku α-MSH. Szczury nie wytwarzają β-MSH, natomiast organizmy ludzi i psów wytwarzają zarówno α- jak i β-MSH.

To, co zaobserwowano zgadza się z doniesieniami o ekstremalnie silnym uczuciu głodu, jakie odczuwają osoby z mutacją POMC. Osoby takie zwykle są otyłe już w młodym wieku i cierpią na wiele problemów związanych z otyłością.

Co czwarty labrador ma mutację przez którą jest ciągle głodny i zużywa mniej energii