Jeśli Filipińczyk chce skończyć szkołę, musi posadzić 10 drzew
Jeśli filipiński uczeń czy student chce skończyć szkołę, musi posadzić 10 drzew. Zobowiązuje go do tego nowa ustawa - Graduation Legacy for the Environment Act (House Bill 8728).
Między 1990 a 2005 r. Filipiny straciły 32,3% okrywy leśnej. Ponieważ nielegalny wyrąb od dawna jest dużym problemem, Izba Reprezentantów postanowiła go rozwiązać w unikatowy sposób - ustawowo. Inicjatorami akcji są 2 politycy - Gary Alejano i Strike Revilla. Teraz ustawa musi jeszcze zostać przegłosowana przez Senat.
Biorąc pod uwagę, że rokrocznie szkołę podstawową kończy ponad 12 mln uczniów, liceum blisko 5 mln, a college niemal 500 tys., przy prawidłowym wdrożeniu ustawa zagwarantuje posadzenie co najmniej 175 mln drzew rocznie. W związku z tym na przestrzeni życia jednego pokolenia posadzimy przynajmniej 525 mld drzew - wyjaśnia Alejano, członek partii Magdalo.
Od 2015 r. widać niewielki wzrost powierzchni zalesionego obszaru Filipin. Ma to związek z inicjatywami rządowymi i zwiększoną wymagalnością obowiązującego prawa.
Graduation Legacy for the Environment Act zakłada, że przed ukończeniem podstawówki, liceum czy studiów każdy powinien posadzić 10 drzew. Wg CNN Philippines, drzewa mają być sadzone w lasach, m.in. namorzynowych, na obszarach chronionych, w dawnych kopalniach i na wybranych terenach miejskich. Gatunek ma być dobierany pod kątem lokalizacji, klimatu i topografii. Rząd podkreśla, że preferowane będą rodzime drzewa.
Poza wpływem na poziom dwutlenku węgla drzewa chodzi o uświadomienie ekologiczne młodego pokolenia i zainspirowanie kolejnych "zielonych" akcji.
Za implementację ustawy mają odpowiadać krajowy Departament Edukacji oraz Komisja ds. Szkolnictwa Wyższego.
Komentarze (2)
Tomasz Winter, 29 maja 2019, 21:26
Hehehehe ... problemem obecnie nie jest wylesianie Ziemi, tylko jej zarastanie, kurczenie się pól uprawnych itp. Ileż to mam roboty by nie zarosły mnie drzewa dookoła domu. Filipiny podobnie jak wiele krajów na tym etapie po prostu wkracza w okres "plastikowy", zalesienie się takich krajów odbywa się bez kiwnięcia palcem, a wręcz przez brak kiwania.
Typowy artykuł pseudoekologiczny, gdzie środowisko=drzewa, polowanie jest złe, a dzikie krowy dają pyszne i zdrowe mleko Ten portal zaczyna odjeżdżać "w kosmos", więc zaczyna się pakować. (czytaj szukać mądrzejszego)
wilk, 31 maja 2019, 00:42
W artykule nie ma żadnych opinii własnych czy polemiki. Miej ewentualne pretensje do Filipin, że powinni całkowicie się wylesić, bo Ty tak uważasz.