Gatesowie chcą informatyzować USA
Fundacja Billa i Melindy Gatesów chce podłączyć do internetu wszystkie "kluczowe instytucje" w USA. Podczas niedawnego spotkania z przedstawicielami Federalnej Komisji Komunikacji szacowano koszty takiego przedsięwzięcia.
Fundacja dysponuje listą 123 000 "kluczowych instytucji", czyli szkół, bibliotek i szpitali, którym chce zapewnić łącza. Planuje nie tylko podłączyć je kablem do internetu, ale również zapewnić lokalnej społeczności bezprzewodowy dostęp, dzięki antenom umieszczonym na dachu instytucji.
Ze wstępnych szacunków wynika, że realizacja takich planów będzie kosztowała 5-10 miliardów dolarów. Fundacja zauważa jednak, że to nie wszystkie wydatki, jakie trzeba będzie ponieść. Szacunki nie uwzględniają bowiem kosztów zarządzania siecią i jej konserwacji. Ponadto w niektórych miejscach doprowadzenie stałych łączy będzie bardzo trudne i drogie.
Fundacja ocenia, że obecnie 13% bibliotek i 20% innych "kluczowych instytucji" korzysta ze stałych łączy. Podłączenie reszty ma kosztować od 4,9 do 10,1 miliarda USD. Tak olbrzymi rozrzut szacunków spowodowany jest niemożnością precyzyjnego określenia kosztów związanych z prowadzeniem prac ziemnych.
Komentarze (3)
cyberant, 10 października 2009, 23:00
powodzenia... olbrzymie przedsięwzięcie, ale nie widzę nikogo innego kto by dał czemuś takiemu radę...
Douger, 11 października 2009, 17:59
Na skalę Polski operacja byłaby dużo tańsza, ale jakoś nikt nie kwapi się by zinformatyzować nasz kraj.
Tomek, 12 października 2009, 01:12
Ambitne przedsięwzięcie, powodzenia!
Mieszkam niemal w centrum Warszawy (śródmieście), do dziś nie ma możliwości internetu na kabel.