Tysiące lat temu mieszkaniec dzisiejszej Bułgarii przeżył atak lwa
Lwy mieszkały na terenie dzisiejszej Bułgarii od epoki kamienia po epokę miedzi, chociaż ich szczątki rzadko spotyka się w kontekście archeologicznym. Jednak przynajmniej część z kości, które znaleziono na terenie osad epoki miedzi nosi ślady nacięć, co wskazuje, że ludzie czasami polowali na lwy, a zdobycz taka była ceniona przez społeczności osiadłe wzdłuż brzegów Morza Czarnego. Bułgarscy archeolodzy znaleźli ślady wskazujące, że nie tylko ludzie polowali na lwy, ale lwy atakowały ludzi.
Na pochodzącym z późnej epoki miedzi cmentarzu w pobliżu kopca Kozareva na wschodzie kraju znaleziono ludzkie kości, które prawdopodobnie noszą ślady ataku lwa. Czaszka człowieka oraz kości na pozostałej części szkieletu noszą ślady urazów, które odpowiadają uszkodzeniom, jakich doświadczają ofiary wielkich drapieżników. Jednak szczególną uwagę badaczy zwrócił fakt, że urazy na czaszce zaczynały się goić. Ofiara ataku lwa przeżyła i mogła liczyć na opiekę ze strony swoich pobratymców. To z kolei wskazuje na istnienie struktury społecznej i poczucia wspólnoty oraz odpowiedzialności.
Osada na kopcu Kozareva i przynależący do niej cmentarz znajdują się w pobliżu Zatoki Burgaskiej, 4 kilometry od współczesnego wybrzeża. Archeolodzy trafili tam na ślady osadnictwa rozciągające się od wczesnej epoki miedzi (5. tysiąclecie p.n.e.) po okres hellenistyczny (I wiek p.n.e.).
Badane szczątki należały do mężczyzny w wieku 18–30 lat, którego wzrost oszacowano na 171–178 cm. Widoczna na zębach hipoplazja szkliwa jest typowa dla osób żyjących w badanym okresie i widoczna na innych szczątkach z tego samego miejsca. Jej przyczyną mogły być chroniczne choroby, niedożywienie w dzieciństwie lub niedobory składników odżywczych. Na górze czaszki i niektórych kościach szkieletu znaleziono nietypowe urazy. To niewielkie otwory o podobnych rozmiarach. Większy otwór widoczny jest też na lewej kości ciemieniowej. Kilka dodatkowych dziur zauważono na prawej kości strzałkowej, głębokie wgniecenie jest też na prawej kości strzałkowej, a podobny ślad znaleziono na lewej kości promieniowej.
Badania antropologiczne szczątków tego młodego mężczyzny wskazują na poważne obrażenia sugerujące atak mięsożercy. Na zachowanym materiale widoczne są urazy głowy, ramion i nóg, wskazujące na długie gojenie się ran. Urazy takie powiązane są z potencjalnymi uszkodzeniami mięśni i ścięgien, prowadzącymi do poważnej niepełnosprawności. Dziury w czaszce mogły prowadzić do zaburzeń neurologicznych. Analizy śladów na czaszce, ich rozmiary i kształt, najbardziej odpowiadają zębom lwa. Pozwala nam to na postawienie hipotezy, że młody człowiek został zaatakowany przez lwa i przeżył pomimo poważnych urazów, które pozostawiły długotrwały ślad fizyczny i psychiczny, podsumowują autorzy badań.



Komentarze (0)