Reklamy wideo trafią do wyszukiwarki Google'a?

| Technologia
Google

Google eksperymentuje z automatycznie odtwarzającymi się reklamami wideo w swojej wyszukiwarce. Na ślad takich eksperymentów trafiła Jennifer Sleg z serwisu TheSEMPost. Reklamy pojawiają się w Knowledge Panel podczas wyszukiwań dotyczących filmów i programów telewizyjnych. Reklama taka zawiera podstawowe informacje o wyszukiwanym obrazie, takie jak datę premiery czy listę aktorów.

Reklama została wyposażona w ścieżkę audio, jednak szczęśliwie ta uruchamia się tylko po kliknięciu na reklamę. Wydaje się też, że materiał jest odtwarzany automatycznie tylko na komputerach stacjonarnych. Użytkownicy urządzeń mobilnych muszą nań kliknąć, by uruchomić odtwarzanie. "Cały czas prowadzimy prace mające na celu polepszenie jakości wyszukiwania, jednak w tej chwili nie mamy nic nowego do zakomunikowania", stwierdzili przedstawiciele Google'a pytani o reklamy wideo. Oczywiście testy są na razie prowadzone w ograniczonym zakresie, więc większość z nas nie zobaczy wspomnianej reklamy.

Google najwyraźniej szuka kolejnych źródeł przychodów. Slegg zauważyła, że materiały wideo nie były oficjalnymi materiałami promocyjnymi, co może oznaczać, że Google wystawi na sprzedaż kolejne miejsce w swojej wyszukiwarce. W ten sposób każda firma będzie mogła zareklamować swoje towary i usługi w formie materiału wideo w Knowledge Panel.

Jeszcze w kwietniu informowaliśmy, że Google ma zamiar dołączyć do Chrome'a adblockera, który będzie blokował najbardziej uciążliwe typy reklam, w tym automatycznie uruchamiające się reklamy wideo z dźwiękiem. Wiceprezes Google'a ds. reklamowych i komercyjnych Sridhar Ramaswamy napisał na blogu, że filtr ten będzie działał również w przypadku reklam autorstwa Google'a lub serwowanych przez jego usługi. Po co zatem Google eksperymentuje z formatem, który chce blokować?

Google wyszukiwarka reklama wideo