Dramatyczne zmiany u wybrzeży Grenlandii
Badacze z duńskiego Uniwersytetu w Aarhus opublikowali wyniki swoich 13-letnich badań nad wpływem topnienia lodowców na wody przybrzeżne północno-wschodniej Grenlandii. Topnienie lodowców od lat przyciąga uwagę opinii publicznej i naukowców. Niewiele jednak wiadomo, w jaki sposób duże ilości słodkiej wody wpływają na środowisko morskie.
Od 2003 roku prowadzony jest program monitorowania ekosystemu Grenlandii. Po kilkunastu latach badań uczeni donoszą, że słodka woda z lodowców gromadzi się na powierzchni i wpływa do grenlandzkich fiordów. Pomiary przeprowadzono w systemie fiordów Young Sound. Wykazały one, że w badanym okresie zasolenie wód powierzchniowych zmniejszyło się o 1,5 promila, co oznacza, że grubość powierzchniowej warstwy słodkiej wody zwiększyła się z 1 metra w roku 2003 do niemal 4 metrów w roku 2015.
Część tej słodkiej wody pochodzi najprawdopodobniej z topnienia grenlandzkich lodów położonych na północ od Young Sound. Woda ta jest transportowana wzdłuż wybrzeży przez prąd wschodniogrenlandzki. Następnie trafia ona do fiordów, gdzie wpływa na produktywność i strukturę lokalnych ekosystemów. Im więcej świeżej wody na powierzchni tym trudniej jest wznieść się bogatej w składniki odżywcze wodzie znajdującej się na większych głębokościach. Proces wypływania takich wód jest niezwykle ważny, gdyż zawarte w nich składniki odżywcze zyskują dostęp do światła słonecznego, dzięki czemu w lecie rozwijają się algi, stanowiące część planktonu. Algi te są podstawą łańcucha pokarmowego dla całego życia w oceanach. Mniej alg oznacza np. mniej ryb, a ryby stanowią 88% grenlandzkiego eksportu.
Eksperci zauważają, że topnienie lodów w północno-wschodniej części Grenlandii jest znacznie wolniejsze niż w części południowej i zachodniej. To zaś oznacza, że w innych częściach wyspy niekorzystne zmiany mogą mieć znacznie bardziej dramatyczny przebieg niż w systemie Young Sound.
W skali globalnej zwiększone topnienie pokryw lodowych przyczynia się do wzrostu poziomu oceanów i może wpłynąć na cyrkulację termohalinową. Może na tym ucierpieć np. Prąd Zatokowy, dostarczający ciepło w okolice Europy.
Komentarze (0)