HTC wciąż w nienajlepszej kondycji
Niedawna gwiazda rynku smartfonów, tajwańska firma HTC, wciąż przeżywa kłopoty. W III kwartale bieżącego roku koncern zanotował wpływy w wysokości 1,58 miliarda USD i stratę rzędu 102 milionów USD. W trzecim kwartale obroty firmy zmniejszyły sie o 33,5% w porównaniu z II kwartałem i o 33% w porównaniu z III kwartałem 2012 roku. Marża brutto spadła, odpowiednio, o 2,8 i 4,7 punktu procentowego i wyniosła 20,4%.
W minionym kwartale tajwański koncern podpisał umowę o współpracy z Verizon Wireless. W jej ramach HTC One będzie oferowany abonentom firmy telekomunikacyjnej. Ponadto w Chinach zadebiutował model HTC One Max. Niewykluczone, że to ostatnie highendowe modele spod znaku HTC. Firma nie ma środków koniecznych do dalszego rozwijania smartfonów z wyższej półki. To poważny cios dla fanów marki, która zbudowała swoją pozycję na bardzo dobrej jakości produktach.
Firma zakończyła też współpracę z amerykańską firmą Beats Electronics i sprzedała za 415 milionów USD pozostałe 24,54% akcji tej firmy.
HTC prognozuje, że w IV kwartale odnotuje niewielki zysk, wpływy wyniosą od 1,36 do 1,53 miliarda USD, przewidywana marża brutto to 19-21%.
Komentarze (1)
GODsaveTHEcat, 6 listopada 2013, 21:01
Tak to jest jak się wprowadza telefon jednorazowego użytku. HTC ONE ma znakomite parametry ale co z tego skoro wymuszane jest kupowanie droższych wersji przez brak slotu na kartę SD, w razie uszkodzenia ekranu jego wymiana jest bardzo utrudniona. W dodatku kupując ten telefon możemy zapomnieć o późniejszej (2-3lata) sprzedaży go bo kto kupi telefon ze zużytym akumulatorem niemożliwym do wymiany? Nie mówię, że koniecznie wymiana akumulatora i ekranu powinna być tak prosta, że poradziłby sobie z nią szympans ale to co HTC zrobiło, to cios poniżej pasa, telefon który ze swoimi parametrami spokojnie mógłby służyć 5-8 lat po 3 latach będzie do wyrzucenia bo padnie w nim akumulator. Byłem fanem HTC'ków ale taka polityka firmy skutecznie mnie do nich zniechęciła.