Sprawa Reisera wróciła do sądu
Do sądu wróciła sprawa Hansa Reisera, linuksowego guru skazanego za zamordowanie żony. Tym razem odbyła się krótka, jednodniowa rozprawa, podczas której ława przysięgłych uznała, że Reiser ponosi finansową odpowiedzialność za morderstwo i przyznała jego dzieciom odszkodowanie.
Reiser, twórca systemu plików ReiserFS, został w 2006 roku oskarżony o zamordowanie żony Niny. Początkowo twierdził, że wróciła ona do Rosji, skąd pochodziła. Jednak gdy nie dano mu wiary, w zamian za zamianę wyroku z 25 lat do dożywocia na 15 lat do dożywocia, pokazał, gdzie ukrył ciało zamordowanej.
Teraz, pracujący pro bono prawnicy z kancelarii Morrison & Foerster, wnieśli przeciwko mordercy sprawę o odszkodowanie. Sąd uznał, że Reiser ma zapłacić swojemu 12-letniemu synowi i 11-letniej córce po 25 milionów dolarów odszkodowania oraz skazał go dodatkowo na 10 milionów grzywny.
Prawnik dzieci, Arturo Gonzalez stwierdził, że nie ma pojęcia, czy Reiser ma jakiekolwiek pieniądze. Zdecydował się jednak na wniesienie sprawy, gdyby okazało się, że morderca ukrył jakiś majątek lub też gdyby w przyszłości zarobił jakieś pieniądze.
Podczas obecnego procesu Reiser powtórzył to, co twierdził na wcześniejszej rozprawie. Upierał się, że jego żona cierpiała na zespół Munchausena. To zaburzenie podczas którego osoba mająca innych pod swoją opieką krzywdzi ich - nawet zabija - by wzbudzić sympatię i współczucie dla siebie.
Komentarze (4)
Przemek Kobel, 19 lipca 2012, 09:31
Bo każdy 12-latek powie do młodszej siostry "Wiesz co? Pozwijmy tatusia"... Zresztą, cała ta historia, to wiedza, której nigdzie bym nie chciał "wydobywać".
wilk, 19 lipca 2012, 17:49
To może od razu 300 tryliardów… Tak w razie gdyby.
romero, 19 lipca 2012, 18:13
A mnie się widzi, że przed polskim sądem, poza oczywiście mniejszymi sumami, kolejność byłaby odwrotna. Najpierw z tego co się znajdzie to oddać skarbowi państwa te 10mln, a jakby jeszcze coś zostało to dla dzieci. Ale może jestem pesymistą.
Jajcenty, 20 lipca 2012, 07:42
Może jest ubezpieczony od idiotycznych roszczeń? No to firma ubezpieczeniowa będzie miała problem