Sprawa Reisera wróciła do sądu

| Ciekawostki
California Department of Corrections and Rehabilitation

Do sądu wróciła sprawa Hansa Reisera, linuksowego guru skazanego za zamordowanie żony. Tym razem odbyła się krótka, jednodniowa rozprawa, podczas której ława przysięgłych uznała, że Reiser ponosi finansową odpowiedzialność za morderstwo i przyznała jego dzieciom odszkodowanie.

Reiser, twórca systemu plików ReiserFS, został w 2006 roku oskarżony o zamordowanie żony Niny. Początkowo twierdził, że wróciła ona do Rosji, skąd pochodziła. Jednak gdy nie dano mu wiary, w zamian za zamianę wyroku z 25 lat do dożywocia na 15 lat do dożywocia, pokazał, gdzie ukrył ciało zamordowanej.

Teraz, pracujący pro bono prawnicy z kancelarii Morrison & Foerster, wnieśli przeciwko mordercy sprawę o odszkodowanie. Sąd uznał, że Reiser ma zapłacić swojemu 12-letniemu synowi i 11-letniej córce po 25 milionów dolarów odszkodowania oraz skazał go dodatkowo na 10 milionów grzywny.

Prawnik dzieci, Arturo Gonzalez stwierdził, że nie ma pojęcia, czy Reiser ma jakiekolwiek pieniądze. Zdecydował się jednak na wniesienie sprawy, gdyby okazało się, że morderca ukrył jakiś majątek lub też gdyby w przyszłości zarobił jakieś pieniądze.

Podczas obecnego procesu Reiser powtórzył to, co twierdził na wcześniejszej rozprawie. Upierał się, że jego żona cierpiała na zespół Munchausena. To zaburzenie podczas którego osoba mająca innych pod swoją opieką krzywdzi ich - nawet zabija - by wzbudzić sympatię i współczucie dla siebie.

Hans Reiser morderstwo ReiserFS Linux