Huawei stworzy własny OS dla smartfonów?
W mediach pojawiły się informacje, jakoby Huawei planowało stworzenie własnego systemu operacyjnego dla smartfonów. Jeśli chińskiej firmie się to uda, Android może mieć poważne problemy w Państwie Środka i na rynkach azjatyckich.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Huawei zatrudniła w Skandynawii zespół programistów składający się m.in. z byłych pracowników Nokii i zleciło im prace nad OS-em dla smartfonów. Może to, co prawda, przypominać nieudaną próbę podjętą przez Samsunga, który usiłował rozpowszechnić swój system Tizen. Jednak w przypadku Huawei może to wyglądać zupełnie inaczej. Przedsiębiorstwo może otrzymać wsparcie chińskich władz, które starają się jak najbardziej uniezależnić własną gospodarkę od technologii z Zachodu.
Gruszek w popiele nie zasypia też Samsung. Koreański koncern planuje sprzedaż telefonów z Tizenem w USA, Europie, Rosji, Malezji i Korei Południowej. Na razie jednak firma musi poradzić sobie z problemami trapiącymi jej system.
Komentarze (9)
Jack Malecki, 25 czerwca 2016, 09:38
Najwyższy czas, żeby jakaś firma stworzyła połączenie siódemki i Linuxa.
Stanley, 25 czerwca 2016, 10:39
Ta firma od lat produkuje OS nazywa się Novell
Mniejsze też próbują http://zorinos.com/
Niektóre łączą fragmentami - ReactOS z niedawno dodanym systemem plików BtrFS
Co to znaczy połączenie siódemki i linuxa? W jakim sensie?
I po co?
thikim, 25 czerwca 2016, 11:03
Trudne zadanie, bo to nie tylko kwestia jakości ale i promocji. Ale jeśli im się uda to jest coś czego na rynku brakuje. Android ma olbrzymie problemy z fragmentacją. Dla produktów jednej firmy można tego uniknąć.
Jeśli im się uda to będą drugim jabłuszkiem.
Jajcenty, 25 czerwca 2016, 11:15
Żeby był stabilny jak W7 i ładny jak Linuks.
Gość Astro, 25 czerwca 2016, 11:33
:D
Przemek Kobel, 28 czerwca 2016, 09:02
Przecież sami linuksiarze potworzyli jakieś komitety centralne, które w zasadzie przerabiają Linuksa na Windows. Jest już svchost, tylko jeszcze nie wszystkich przymuszono, żeby tego używali, właśnie wchodzi w masowe użycie coś w rodzaju windowsowego systemu instalatorów aplikacji - jeśli zrobią niebieskie tło do kernel panica, to naprawdę ciężko będzie się połapać, który jest który...
thikim, 28 czerwca 2016, 09:14
Wiedziałem że czegoś jeszcze w Linuksie brakuje.
Tylko jeśli ten Windows jest taki beee, to czemu Linuks się próbuje do niego upodobnić?
Jajcenty, 28 czerwca 2016, 10:40
Jakem stary linuksiarz, jednak muszę przyznać, że Windows zawsze był lepszy graficznie i dalej jest. Ale to chyba bardzo subiektywne odczucie, z tym że ma je więcej osób, stąd od zawsze próby mimikry. Najbliżej chyba był Mandrake.
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem logo Google wybuchnąłem panicznym śmiechem spowodowanym brzydotą tego co zobaczyłem, a pierwsza myśl to: nie mieli tam grafika? Podobnie jest z większością tego co widzę np. w swoim Ubuntu.
Aha, żeby nie GNU Linux, Windows dalej byłby talerzem makaronu - z jednej strony dotkniesz z drugiej się wysypuje.
Gość Astro, 28 czerwca 2016, 16:02
Ja tam nie zapomnę, jak mnóstwo ludzi stosujących Windows z zapamiętaniem ściągało różne dodatki by upodobnić swój system do OS X (wówczas jeszcze Mac OS X). No a chyba każdy wie, cóż tam w jądrze gra.
Swoją drogą, dawno temu, gdy jeszcze mi się chciało, dopieściłem sobie KDE z Cube by wyglądało śliczniutko (już mój KDM powodował palpitacje). Było śliczniutkie i hulało dość sprawnie. Faktem jest, że domyślne instalacje Linuxa dają jakieś takie… "oszczędne" style.