Intel zainwestuje 4 miliardy w EUV
Intel zainwestuje 4 miliardy dolarów w holenderską firmę ASML, produkującą sprzęt do litografii. W zamian koncern obejmie 15% akcji przedsiębiorstwa.
Intel ma nadzieję, że dzięki tej inwestycji ASML przyspieszy o 2 lata rozwój urządzeń pracujących w ekstremalnie dalekim ultrafiolecie (EUV), które byłyby zdolne do współpracy z 450-milimetrowymi plastrami krzemowymi. Jeśli udałoby się osiągnąć ten cel, cały przemysł półprzewodnikowy mógłby liczyć na spore oszczędności.
W pierwszej fazie inwestycji Intel przekaże 680 milionów dolarów działowi badawczo-rozwojowemu ASML oraz kupi za 2,1 miliarda dolarów 10% akcji. W drugiej fazie, jeśli zgodzą się na to akcjonariusze ASML, dział R&D otrzyma od Intela kolejne 340 milionów USD, a półprzewodnikowy gigant wyda kolejny miliard na 5% akcji.
W ramach umowy Intel złoży też zamówienia na sprzęt do 450-milimetrowej litografii EUV.
ASML już wcześniej ogłosiła, że chce sprzedać do 25% swoich akcji Intelowi i innym firmom działającym na rynku półprzewodników. Obecnie firma prowadzi rozmowy z potencjalnymi partnerami. Dzięki nim chce uzyskać fundusze potrzebne do przyspieszenie rozwoju nowoczesnych technologii litograficznych.
EUV jest postrzegana jako następca obecnie stosowanej litografii zanurzeniowej. Intel po raz pierwszy zaangażował się w tworzenie konsorcjum EUV w 1997 roku. Rynkowa premiera tej technologii była wielokrotnie odraczana z powodu piętrzących się trudności technicznych. Obecnie ASML ma sześć urządzeń do EUV, jednak żadne z nich nie jest na tyle wydajne, by nadawało się do masowej produkcji układów scalonych.
Intel ma nadzieję, że w drugiej połowie 2015 roku rozpocznie instalowanie w swoich fabrykach urządzeń do EUV, pracujących w 10-nanometrowym procesie technologicznym.
Komentarze (4)
Robin_Otzi, 10 lipca 2012, 22:24
a może w końcu można będzie sobie wydrukować procesor na drukarce? B)
Jajcenty, 11 lipca 2012, 07:52
Mój podziw zaczyna się przeradzać w nabożny szacunek. Jeśli się nie walnąłem w liczeniu to mowa jest o strukturach rzędu 20-30 atomów.
W tej sytuacji możemy zacząć wieszczyć koniec tej technologi. Przecież nie zejdą z nią do poziomu subatomowego
Robin_Otzi, 11 lipca 2012, 13:45
dalej już tylko nanorurki albo komputery biologiczne... (neurony czy co)
patrykus, 11 lipca 2012, 13:54
Albo grafen. Już w dużo większej skali układy grafenowe będą efektywniejsze od najbardziej zminiaturyzowanych układów krzemowych. A koniec ery tej technologii już od dawne prognozuje się na koniec obecnej dekady. Rzekomo granicą ma być 1nm. Jedyna szansa na przedłużenie krzemowej kariery to imo jakieś trójwymiare procesory (procesor kostka? ). Tyle że tutaj ogromny problem na pewno stanowi odprowadzanie ciepła...