IE9 bez Flasha
Microsoft oświadczył, że Internet Explorer 9 nie będzie obsługiwał technologii Flash, obsłuży za to tylko i wyłącznie format wideo H.264. Koncern z Redmond jest zatem drugą, po Apple'u, znaczącą firmą, która w swoich produktach zaczyna rezygnować z technologii Adobe.
Dean Hachamovitch, menedżer odpowiedzialny za rozwój IE poinformował na blogu, że przyszłością sieci jest HTML5. Specyfikacja HTML5 opisuje wsparcie wideo bez wskazywania konkretnego formatu. Sądzimy, że świetnym formatem jest H.264, zatem IE9 będzie wspierał tylko jego - czytamy w poście Hachamovitcha.
Dodał przy tym, że problemem, który należy rozwiązać jest dominująca pozycja Flash w sieci. Odejście od tej technologii nie będzie więc łatwe. Microsoft prowadzi w tej sprawie rozmowy z Adobe, ale już wiadomo, że decyzja koncernu z Redmond będzie oznaczała dla Adobe poważne problemy.
Komentarze (34)
sig, 1 maja 2010, 12:11
Większe problemy będzie miał Microsoft z wypromowaniem IE9, na rezygnację z flasha jest jeszcze conajmniej kilka lat za wcześnie (to będzie stopniowy proces a nie "od dzisiaj nikt nie używa flasha bo wypuśliśmy produkt bez jego obsługi")
Jurgi, 1 maja 2010, 12:28
Oj, coś chyba mocno spadnie udział IE9 w rynku. Ty lepiej.
Popularność Flasha też spadnie, też mnie to cieszy.
sig, 1 maja 2010, 12:33
Mnie też, jest zbyt zasobożerny. Tylko metody nie takie, należało by najpierw przekonać największe "składnice" treści A/V do przejścia na html5 (a serwisy z grami online to chyba na javę) a dopiero potem wypuszczać przeglądarki bez jego obsługi.
Gość shadowmajk, 1 maja 2010, 12:50
Świetna wiadomość, w końcu mam powód by pochwalić microsoft w czymkolwiek. Obecnie używam flasha do wyświetlania reklam na stronach tak bardzo je kocham <3
A tak na serio to może IE9 nie osiągnie tak dużego poparcia wsród ludzi ale na pewno przyczyni się do szybkiego postępu we wdrążaniu HTML5 i zaniku technologi flash... a szkoda bo dobre siano na tym się trzepało... teraz przyjdzie nam czekać na nowe narzędzie od Adobe do osiągania tych samych bądź lepszych efektów przy użyciu HTML5/CSS3 i bynajmniej nie mówię tu o Dreamweaver a dedykowanej applikacji do tworzenia animacji na potrzeby WEB.
KONTO USUNIĘTE, 1 maja 2010, 13:27
ile pod stołem jest gotowe A. zapłacić M.
Piotrek, 1 maja 2010, 13:33
shadowofeclipse, 1 maja 2010, 13:46
Jak na razie z Flasha zrezygnowały dwie niezbyt popularne przeglądarki na rynku, wszystko zależy teraz od Mozilli twórcy Firefox'a czy też zamierza podjąć decyzję o rezygnacji z Flasha.
sig, 1 maja 2010, 14:05
Youtube ma wersję html5, a to już coś. Jak za tym serwisem pójdą inne to flash zostanie ograniczony do gierek (a i to czasowo), oraz reklam (za którymi przeciętny internauta tęsknił raczej nie będzie).
Grendel, 1 maja 2010, 14:28
Twórcy Firefoxa nigdy nie wdrożyli flasha w swojej przeglądarce! To, że automatycznie proponuje zainstalowanie wtyczki od adobe nie znaczy, że przeglądarka obsługuje flasha sama z siebie.
sig, 1 maja 2010, 14:40
Nie szkodzi, starczy że nie będzie obsługiwać stosownej wtyczki. Swoją drogą w przypadku Microsoftu to decyzja typowo "polityczna" i wątpię żeby Mozilla się na to zdecydowała (co najwyżej zgodnie z zapowiedziami wywalą wtyczki do osobnych procesów żeby flash nie mógł "zamulić" całej przeglądarki).
shadowofeclipse, 1 maja 2010, 14:53
Flash nie mógł zostać włączony do Firefoxa natywnie za względu na to że Adobe nigdy nie opublikowała kodu źródłowego i pełnej specyfikacji na otwartej licencji.
H264 w Firefoxie pewnie też będzie instalowany jako zewnętrzna wtyczka.
Na razie są tylko rozszerzenia eksperymentalne dodające obsługę odtwarzania wideo - gecko-player pod Linuxa i XULPlayer pod Windowsa.
ozeo, 1 maja 2010, 15:04
Zależy co rozumieją ,że nie będzie obsługiwać technologii Flash
bo jakoś nie bardzo widzę aby Microsoft zablokował możliwość w IE9 stworzenia wtyczki przez Adobe do obsługiwania Flasha .
Ale życie pokaże co z tego wyniknie na razie widać tylko zmowę gigantów przeciwko Flash ,który przecież wybrali sami internauci tworząc w nim strony. O ile Apple ze swoimi fanami
może w swoich telefonach zrobić wszystko i zakazać Flash to
wieszcze bunt przyzwyczajonych do własnych wyborów użytkowników PeCetów . W dłuższej perspektywie może i Flash odejdzie do lamusa ale w prze kilka lat to raczej IE9 będzie mieć problemy i straci rynek na rzecz konkurencji.
Alek, 1 maja 2010, 15:10
Nie jestem zwolennikiem flasha z powodu, o którym można przeczytać w poniższym linku. Zachęcam do lektury, jeśli komuś nic nie mówi termin "ciasteczka flashowe".
http://niebezpiecznik.pl/post/grozne-ciasteczka-flashowe/
Mimo tego jestem przeciwny by to Microsoft decydował o tym, czego kto używa. IE to ich produkt, więc mogą dodać obsługę czego chcą, ale mi bardzo nie podoba się odgórne ukręcanie flasha. Z drugiej strony to nierealne, żeby usunąć flash z IE9. Przecież Adobe tak skonstruuje wtyczkę, że będzie ona tam działać, czy Microsoft tego chce czy nie.
shadowofeclipse, 1 maja 2010, 15:39
Microsoft może zablokować pliki swf i flv na stronach a przy zamkniętym kodzie tej przeglądarki nie będzie możliwości obejścia zabezpieczeń w sposób legalny (wszędzie). Chyba że zastanie użyte reverse enginering (nie w każdym państwie jest to legalne) do znalezienia luki i stworzenie odpowiedniego patcha przez Adobe.
Alek, 1 maja 2010, 15:46
A nie da się zrobić wtyczki, która śledzi otwierane strony i równolegle z przeglądarką kontaktuje się z nimi sprawdzając, czy nie ma tam elementów flasha i jeśli takowe są, to je otwiera?
shadowofeclipse, 1 maja 2010, 15:54
Pewnie się da ale nie będzie się dało tego zrobić z wykorzystaniem silnika Trident, dodatkowy proces wykorzystujący WebKit albo Gecko spowoduje zwiększenia zużycia RAM i wykorzystania łącza.
pk1001100011, 1 maja 2010, 17:41
Ktoś tutaj nieco namieszał. Microsoft nie rezygnuje z obsługi Flash Playera. Microsoft stwierdził, że jako kodek do obsługi tagu video z HTML 5 będzie wykorzystywał kodek H.264. Tylko tyle i aż tyle. Coś się komuś trochę pomieszało...
wilk, 1 maja 2010, 17:56
No i otwarte standardy znowu zostały olane na rzecz potężnie opatentowanego H.264... Typowe wymuszenie rynku swoją pozycją. Aczkolwiek to Apple jako pierwsze wypięło się na Ogg Theorę.
pk1001100011, 1 maja 2010, 18:15
Akurat w przypadku Apple i Microsoftu nie ma nic dziwnego w tym, że wspierają H.264. W końcu wchodzą w skład MPEG LA i to oni pobierają opłaty za używanie tego standardu (http://www.mpegla.com/main/programs/AVC/Pages/Licensors.aspx). Tutaj chodzi oczywiście o pieniądze. Nie będą wspierać Ogg Theory, bo ich zyski mogłyby przez to zmaleć.
Wygląda na to, że Ogg Theorę będą wspierać jedynie Mozilla i Opera Software. W Operze prócz tego będzie można korzystać także z H.264, tyle, że przez GStreamer. W Firefoksie także byłaby taka możliwość, ale nie chcą tego z powodu ideologii.
sig, 1 maja 2010, 19:09
Firefox ma otwarty kod, więc w razie potrzeby powstanie stosowne rozszerzenie ew wtyczka "łącząca go" z stosownym kodekiem/odtwarzaczem
pk1001100011, 1 maja 2010, 19:18
Pisałem o tym we wcześniejszym wpisie. Mozilla nie chce robić czegoś takiego z powodu ideologii. Jeśli można to zacytuję i odeślę do artykułu na Webhosting.pl:
"W wypadku Mozilli, zdaniem O'Callahana, wcale nie chodziło o niechęć do wydania pieniędzy na licencje – chodziło o ideologię. Licencjonowanie H.264 narusza zasady wolnego oprogramowania, pozbawia użytkowników Firefoksa swobody w modyfikowaniu i redystrybucji kodu źródłowego, zapewnionego przez copyleftową licencję LGPLv2. O'Callahan zaznacza, że istnieje możliwość uzyskania patentowych licencji w taki sposób, aby obejść postanowienia zapisów Free Software Foundation, ale byłoby to naruszanie ducha prawa z zachowaniem wierności jego literze – coś, w co Mozilla bawić się nie chce.
zdaniem Mozilli takie wolne one nie są. Ich wolność została wykradziona przez patenty i w niczym ich zastosowanie nie zmniejsza ryzyka pozwu ze strony MPEG-LA. Również nie do przyjęcia dla Mozilli jest opcja obywatelskiego nieposłuszeństwa – wydanie kodeków bez licencji. O'Callahan spodziewa się, że w tej sytuacji szybko nakaz sądowy zmusiłby Mozillę do wyłączenia H.264 i płacenia sowitych odszkodowań.
(...)
Czemu zatem nie skorzystać z GStreamera (podobnie jak to zrobiła ostatnio Opera)? Jego pakiet wtyczek Ugly zawiera przecież wszystkie kodeki mediów, które mogłyby być potrzebne Mozilli – w tym H.264. Jednak deweloperowi Mozilli nie podoba się ten pomysł: jego zdaniem nikt nie powinen być zmuszany do „skakania po tajemniczych operacjach aby pobierać i instalować oprogramowanie, którego wykorzystanie jest z prawnego punktu widzenia problematyczne”."
Źródło: http://webhosting.pl/Firefox.i.wideo.w.HTML5.Mozilla.zostala.na.lodzie .
Autor: Adam Golański
chipp, 2 maja 2010, 01:39
zueplnie tak jakby leganlonsc byla tu jakimkolwiek sposobem na powiedzenie nie flashowi. nie wdroza tego glownie ze wzgledu na opinie internautow, ani tak jak ktos wspomnial uzytkownikow buntu i opensourceowego softu, flash to dziecko wszystkich ktorzy chcieli cos stworzyc. a reklamy, pff, myslicie ze w html5 ich nie bedzie? po prostu bedzie ich albo wiecej i inaczej i nie do zablokowania albo beda tak zmyslnie zrobione jak zasrane poltergeisty. zreszta wiekszosc stron utrzymuje sie z nich wlasnie. wracajac, microshit niczego na tym nie zyska, co najwyzej spadnie na popularnosci. ich przegladarka jest konkurencyjan tylk odlatego ze niektorzy upierdliwi pasjonaci tworza cos w activex'ie czego nigdzie indziej poza ie otworzyc nie idzie. jest wiele innych konkurencyjnych przegladarek, mozzilowe twory, opera, chrome czy zapowiadana przegladarka od tworcow netscape'a. ie raczej grzeje lawe
yaworski, 2 maja 2010, 12:27
Przecież IE teraz też nie obsługuje flasha samo w sobie. Również korzysta z pluginu od Adobe. Jeżeli chcą przestać wspierać flasha, to musieliby zablokować specyficznie tylko ten jeden plugin.
Działanie to jest zupełnie bezsensowne. Co innego brak flasha na urządzeniach mobilnych (przypadek Apple - chociaż moim zdaniem i tak bezsensowny), a co innego na PC'tach. Myślę, że zablokowanie wtyczki od Adobe spowoduje tylko kolejny proces i działania antymonopolowe skierowane przeciwko MS. Nie mówiąc już nawet, że przecież jest cała masa innych przeglądarek dla Windows. No chyba, że w kolejnym Windowsie zablokują całkowicie możliwość instalacji wtyczki do Flasha blokując tym samym możliwość użycia flasha pod tym systemem całkowicie.
Jurgi, 2 maja 2010, 12:31
Tak mi w sumie przyszło do głowy, że MS pewnie chciałby zamiast Flasha wypromować swojego Silverlghta. To mógłby być ważny powód takiej decyzji.
H.264 ma niesamowite osiągi, ale ze względów ideo (i nie tylko) nie podoba mi się jego stosowanie. Nadzieja w tym, że Google puści swój (kupiony) kodek na otwartej licencji. Podobno nawet potrafi być lepszy od H.264. Współpraca w jego wdrożeniu i upowszechnieniu między Google (Chrome), Mozillą (FF) i Operą, oraz konsekwentne zignorowanie płatnych kodeków powinno być wystarczające do zgaszenia H.264.