Internet Explorer odzyskuje rynek
Microsoft prawdopodobnie może odetchnąć z ulgą. Dane Net Applications wskazują, że Internet Explorer nie tylko przestał tracić rynek, ale powoli go odzyskuje.
Pomiędzy wrześniem a październikiem udziały IE zwiększyły się z 53,63 do 54,13 procent. Wygląda to na stały trend. Jeszcze w grudniu 2011 roku do Internet Explorera należało 51,87% rynku przeglądarek na komputery stacjonarne. Później udziały przeglądarki z Redmond raz rosły raz spadały, jednak generalnie spadki były mniejsze od wzrostów, dlatego też udziały IE są obecnie o 2,26 punktu procentowego większe niż w ostatnim miesiącu ubiegłego roku. Ostatnio przeglądarka straciła w sierpniu, gdy odsetek używających ją osób spadł z 53,93 do 53,60%.
Główni konkurenci IE - Firefox i Chrome - tracą rynek. Proces ten jest bardziej widoczny w przypadku Firefoksa, którego udziały spadły pomiędzy grudniem 2011 a październikiem 2012 z 21,83 do 19,99%. Udziały Chrome'a zmniejszyły się z 19,11 do 18,55 procenta. Wzrosły za to, z 4,97 do 5,21 procent, udziały Safari. Opera utrzymuje się na tym samym poziomie. Obecnie do norweskiej przeglądarki należy 1,63 procenta rynku desktopów.
Oczywiście zupełnie inna sytuacja panuje na rynku smartfonów i tabletów. Tam niepodzielnie króluje Safari, do której należy 60,31% rynku (w grudniu 2011 było to 53,30%). Olbrzymie postępy robi Android, którego przeglądarka jest używana przez 25,95% osób (w grudniu 2011 - 15,87%). Opera Mini błyskawicznie traci rynek. W grudniu 2011 miała 21,66% udziałów, a obecnie zaledwie 8,24%.
Komentarze (0)