W Iranie zakazano reklam dotyczących zwierząt
Irańskie Ministerstwo Kultury i Czystości Islamu wydało zakaz emisji/publikacji wszelkich reklam dotyczących zwierząt, w tym ich sprzedaży czy sklepów zoologicznych (zwłaszcza z akcesoriami dla kotów i psów). Ma to związek z fatwą wielkiego ajatollaha Nassera Makarema Shiraziego.
Trzymanie psów i kotów stało się w ostatnich latach bardzo modne w Iranie, ale autor fatwy odwołał się do islamskiej tradycji, zgodnie z którą psy są zwierzętami nieczystymi. W czerwcu Shirazi oświadczył, że właściciele tych czworonogów ślepo naśladują Zachód, a ich oddanie może mieć fatalne skutki. Wielu ludzi na Zachodzie bardziej kocha swoje psy niż żony i dzieci. Policję zobowiązano do upominania ludzi spacerujących z czworonogami w miejscach publicznych bądź jeżdżących z nimi samochodami.
Zakaz zwierzęcych reklam to próba zdemaskowania i wyplenienia dekadenckiej kultury zachodniej. Decyzja dotyczy wszystkich mediów. We wtorek (24 sierpnia) w relacji prasowej zaanonsowało ją ministerialne Biuro Reklamy i Upowszechniania Informacji.
Do ajatollaha wpłynęło zapytanie natury religijnoprawnej (istifta), dlaczego w świetle szariatu pies jest uznawany za nieczystego, skoro w Koranie nie ma wzmianki na ten temat. Shirazi podkreślił, że szariat rzeczywiście postuluje nieczystość psów, a źródeł tego typu twierdzeń należy szukać w hadisach.
Komentarze (18)
czesiu, 27 sierpnia 2010, 13:28
Nie ma to jak religijna "demokracja"... Dobrze, że chodzi tylko o zwierzęta, a nie np. Żydów, aryjczyków czy jeszcze czegoś innego - przeszło by równie gładko.
KONTO USUNIĘTE, 27 sierpnia 2010, 17:24
Proszę,nie religijna "demokracja" a islamska "demokracja".
I wcale niedobrze,że:
Tchórzliwym dogmatykom łatwiej atakować bezbronnych,niż:
dzięki,którym sklerociały Shirazi jeżdzi dekadenckim,zgniłozachodnim,klimatyzowanym Maybachem.
czesiu, 27 sierpnia 2010, 17:41
rozumiem, że islam to nie religia? czy może uważasz, ze jedynie islam jest taki pogięty? wystarczy popatrzeć na polskę i jak katole w odróżnieniu od katolików próbóją forsować swoje chore pomysły typu zakaz aborcji - naprawdę nieważne jak się religia nazywa, o ile zaczyna stanowić prawo wbrew zdrowemu rozsądkowi powinna zostać rozpędzona.
Cóż to był skrót myślowy (już sam pomysł jest chory), generalnie aż za dobrze zdaję sobie sprawę z faktu, że dzisiaj psy, jutro irakijczycy, a pojutrze... I właśnie z tej perspektywy przyrównałem do hitlera, który też zaczynał niewinnie.
No to mamy porównanie do rydzyka, no chyba że masz jakieś irańskie wtyczki, które ci takie info przekazują. W jednym punkcie masz rację - sklekociały i skostniały umysłowo gościu to wymyślił.
KONTO USUNIĘTE, 28 sierpnia 2010, 11:53
Dzięki, właśnie tego określenia szukałem .
Fajnie,że rozróżniasz katoli od katolików,bo fanatycy religijni są problemem w każdej religii.
Marek Nowakowski, 29 sierpnia 2010, 17:50
Ale to ateistom z reguły sami katolicy dokuczają! Nawet jak ateista spokojny jak baranek to, gdy katolik wredny to i tak mu dokuczy bez riposty, bo ateiściak serca nie ma czy kultury wdawać się w kłótnie! Dog, Hunt czy Saboka to zwierzęta przewspaniałe są jak reszta!
KONTO USUNIĘTE, 29 sierpnia 2010, 19:25
Ale to wierzącym z reguły sami ateiści dokuczają! Nawet jak wierzący spokojny jak baranek to, gdy ateista wredny to i tak mu dokuczy bez riposty, bo wieerzący serca nie ma czy kultury wdawać się w kłótnie! Dog, Hunt czy Saboka to zwierzęta przewspaniałe są jak reszta!!!
Marek Nowakowski, 29 sierpnia 2010, 20:41
Psa, świnie, małpę, szczura, kota powinno tak samo się zjadać jak wieprza czy kuraki! Dlaczego, woęc w Polsce nie ma ubojni tych zwierząt jeśli zjadanie trzody chlewnej czy drobiu się przajedło? Równie dobrze mogę powiedzieć, ze plugawa jest nornica, żaba czy wrona lub kobyła czy klacz . . .
Czysta patologia i bezsensowność myślenia tamtych ludzi!
waldi888231200, 30 sierpnia 2010, 03:31
Po zjedzeniu krowy mleka już nie będzie, po zjedzeniu psa stracisz wiernego przyjaciela, zniknie kot a zjedzą cię myszy itd. należy raczej dążyć do niejedzenia zwierząt (mamy zbyt długie jelita , a poza tym jest to 10 krotne marnowanie energii słonecznej (niegospodarność) do tego hormony przenikają do krwiobiegu i stajemy się agresywni lub szaleni).
Białko jest w serwatce w proszku i daje niezłego kopa dla mięśni.
http://allegro.pl/bialko-whey-protein-serwatka-4-5kg-gratisy-i1196525983.html
czesiu, 31 sierpnia 2010, 12:10
Tym białkiem to co najwyżej zrobisz rzeźbę, przy pędzeniu na kibel na 100g: 65g laktozy, 11,8g białka OMG, toż to tego nie powinno się jako białko sprzedawać a raczej laktozę z dodatkiem białka i współczuję tym aledrogowiczom.
KONTO USUNIĘTE, 31 sierpnia 2010, 19:02
Chwalebne jest waldi oszczędzanie białka zwierząt,ale ten cytat z polecanego przez Ciebie produktu:
Właśnie serwatka wzbogacona białkami o 11,8 %, jest tutaj rozwiązaniem budzącym pragnienie.
Jakimi białkami wzbogacona ta serwatka? I dlaczego chce się pić?
waldi888231200, 1 września 2010, 16:35
http://www.kazeina.pl/index.php?id=serwatka
To są białka które krowa daje cielakowi.
KONTO USUNIĘTE, 1 września 2010, 19:09
Jak również ludziom pijącym mleko i spożywającym serwatkę.
waldi888231200, 1 września 2010, 21:32
Nie , najpierw idzie na wirówki gdzie znika śmietana na masło , potem kolejna wirówka odbiera kazeinę na sery ( odpad to serwatka) a następnie kolejna odbiera kazeinę do produkcji tworzyw sztucznych , to co się już nie da odwirować + konserwanty do kartonika z napisem mleko.
czesiu, 1 września 2010, 21:53
Konserwanty w mleku powiadasz ;D Mógłbyś te mleko pokazać? Tak samo pokaż sok, który ma konserwanty - dzisiaj wszystko(większość) się pasteryzuje...
KONTO USUNIĘTE, 2 września 2010, 07:05
@czesiu
kolejna teoria spiskowa do obalenia. Szaaable w dłoooń...
waldi888231200, 2 września 2010, 10:00
Poprawione brzmi:
czesiu, 2 września 2010, 10:44
trollujesz waćpan :/
KONTO USUNIĘTE, 2 września 2010, 11:42
Świat mnie ostatnio nie rozumie :'(