Niezwykły Jason-2
Z kalifornijskiej bazy lotniczej Vandenberg Air Force Base wystrzelono satelitę Jason-2, który dostarczy nam najbardziej szczegółowych informacji na temat zmian w światowych oceanach. Dokładność dokonywanych przez niego pomiarów jest zadziwiająca. Jason-2 pomyli się bowiem nie więcej niż o 4 centymetry. Będzie on badał nie tylko zmiany poziomu wód, ale również poinformuje nas, w jaki sposób wielkie masy wody opływają kulę ziemską.
Co 10 dni satelita będzie tworzył dokładną mapę 95% ziemskich wód oceanicznych. Zwykle postrzegamy oceany jako płaskie powierzchnie. Jednak w rzeczywistości są one pełne "dolin" i "wzgórz", a różnice pomiędzy nimi mogą dochodzić nawet do 2 metrów. Dane na temat tych poziomów to dla oceanografów bezcenne informacje o ciśnieniu atmosferycznym, temperaturze i zasoleniu. Z nich można też wnioskować o kierunku i prędkości ruchu mas wody.
Jason-2 to jeden z elementów rozpoczętego w 1992 roku programu badania oceanów. Wówczas wystrzelono satelitę Topex/Poseidon. Obecnie działa Jason-1 i wkrótce rozpocznie pracę jego młodszy brat.
Oczywiście obecnie wiele innych satelitów obserwuje oceany, jednak żaden z nich nie może równać się dokładnością z Jasonami. O ich znaczeniu niech świadczy fakt, że wszystkie inne satelity będą kalibrowane według wskazań obu "braci".
Jason-2 będzie mógł też spełniać wiele innych, mniej oczywistych zadań. Przedsiębiorstwa wydobywcze wykorzystają jego dane by wiedzieć, kiedy pogoda pozwoli im na prowadzenie odwiertów, a firmy telekomunikacyjne będą mogły układać podmorskie kable bez obawy natknięcia się na sztorm. Jason-2 pozwoli też przewidzieć, w którym kierunku będą dryfowały wraki i jak przemieszczą się zanieczyszczenia w oceanach. Satelita zostanie też wykorzystany przez biologów morskich do śledzenia wielorybów. Urządzenie pomoże też statkom wybrać optymalny kurs, co jest bardzo ważne w dobie rosnących cen paliwa. Dzięki odpowiedniemu wykorzystaniu prądów morskich oszczędność paliwa może sięgnąć nawet 5 procent.
Przez kilka pierwszych miesięcy Jason-2 będzie latał w towarzystwie Jasona-1. Oba satelity będą dokonywały tych samych pomiarów w odstępie 60 sekund jeden po drugim. To pozwoli na wzajemną kalibrację ich przyrządów i gdy w przyszłości Jason-1 zakończy swoją misję, to uzyskane przezeń dane będzie można bezpośrednio przełożyć na późniejsze dokładniejsze wskazania. Później Jason-1 zostanie przesunięty na inną orbitę, dzięki czemu ilość uzyskiwanych danych z Jasonów zwiększy się dwukrotnie.
Komentarze (6)
Gość tymeknafali, 21 czerwca 2008, 01:40
Milowy kamień w kierunku oceanografii i badania zależności między klimatem a prądami. No i oczywiście dla pogody...
waldi888231200, 24 czerwca 2008, 23:33
Co za bzdura najwyższa górka to 120m a dolina 27m (wisła pod wawelem ma 20cm różnicy w poziomach wody na swoich brzegach). 8)
Gość tymeknafali, 25 czerwca 2008, 01:01
LOL. Waldi chodzi o to że fale się kołyszą, woda się kołysze i nie jest taką sobie płaską taflą, tylko tworzy wzgórki i dolinki
waldi888231200, 25 czerwca 2008, 01:09
Fale 2m to nie fale tylko falki. Chodzi im o prawdziwe góry i doliny na wodzie (niejednorodne przyciąganie ) 8).
Gość tymeknafali, 25 czerwca 2008, 01:15
kynio, 5 lipca 2008, 21:00
nie uczę się na pamięć danych, ale też odnoszę wrażenie, że różnice poziomów są sporo większe niż podaje Kopalnia Wiedzy ??? chodzi mi naturalnie o różnice poziomów oceanów w różnych miejscach planety, a nie pomiędzy poszczególnymi falami